Ostatnio w POLÓWCE przestał działać sygnalizator/buzer włączonych świateł. Za zegarami znajduje się buzer do którego się dostałem. Włączyłem światła, wyciągnąłem kluczyk ze stacyjki i sprawdziłem czy pojawia się na nim jakieś napięcie - no i nic. Dostałem się do przekaźników i wygląda to następująco:

Niestety nie mogę się doczytać tego, który za co odpowiada. Tyle co mi się wydaje to że nr. 19 to wycieraczki. Wiecie może gdzie leży sedno problemu? Czy to przekaźnik? Czy podpiąć może sygnalizator/buzer pod 12V i zobaczyć czy w ogóle żyje? Z góry dzięki za pomoc!