VWPolo Klub

Cześć, mam problem a przynajmniej wydaje mi się że on jest. Zalałem polówke pod korek, pierwszy raz po kupnie i po przejechaniu na tą chwile +/- 95km wskaźnik dalej twardo trzyma się u samej góry na pierwszej kresce. Może to moje chore twory ale nie pasuje mi że wskaźnik w ogóle nie drgnął, czy to może być pływak? czy dać mu jeszcze szanse i pojeździć nim. Polo 3 po lifcie 2000r. 1.4 mpi 6n2 75km.

Kiedy zjeżdżam z górki to wskaźnik opada Ale zaraz po wyjechaniu na prostą ponosi się do gory

Pojezdzij trochę może ta usterka minie.Może tak być że poprzednik nie lał na full Pompa paliwa z pływakiem jest zanużona w w paliwie.Przy niższym stanie  wszystko OK a przy wyższym powstał nalot i nie kontaktuje.Uzwojenie pływaka działa na zasadzie opornika.

To nie usterka. Tak często jest. Długo pokazuje full.

mi pokazywal przez 230 km pelen zbiornik.

polo 6n2 1,4 tdi

Mi po ok 130km rusza wskazówka. One są niedokładne, wzkazują orientacyjnie. Częsty przypadek tak w autach i motorach. W autach leje się czasem pod korek czyli do rury wlewowej wchodzi jeszcze liter dwa.