Mruga check engine i trzęsie autem
: 19 wrz 2017, 19:54
Witam,
Jak w temacie mruga kontrolka Check Engine trzesie calym autem a praca silnika jest podobna do traktora try try try
Obroty wzrastaja po dodaniu gazu a auta nie przyspiesza i jest mulowate. Silnik to 1.4 benzyna z 2002.
Zostala wymieniona cewka, przewody i swiece, przez chwile było lepiej ale problem powrócił. Mechanik powiedzial ze uszkodzone te elementy mogly uszkpdzi wtrysk paliwa. Wymieniony zatem wtrysk, przeczyszczona przepustnica. I mechanik twierdzi ze powinno wszystko smigac.ze w tym wypadku problem jest gdzies w elektryce.
Dodam ze nie wiem czy to przypadek ale za kazdym razem problem wraca po zatankowaniu. Drugie ze wszystko zaczyna sie dziac gdy stoje na czerwonym i mam wcisniete sprzęgło. Auto zaczyna mi pulsowac, zaczyna mrugac kontrola i jak ruszam to auto no ledwo rusza i bardzo powoli nabiera mocy. Na wyzszych biega tez ma problem z przyspieszeniem jak juz ta kontrola mruga. Dodam ze przed wymiana wtrysku w ogole gasl mi w takiej sytuacji i odpalal z trudem ale na rownym lub z gorki. Czuje ze ta wymiana wtrysku byla konieczna, bo teraz jednak auto z trudem ale jedzie.
Moje pytanie brzmi czy teraz faktycznie powinnam oddac go do sprawdzenia elektrykowi czy szukac innego mechanika? Oczywiscie wszystko rozbiega sie o kase i czas.

Bardzo prosze o wskazowki.. Dodam jeszcze ze auto ma niski oryginalny przebieg mimo swojego wieku...
Jak w temacie mruga kontrolka Check Engine trzesie calym autem a praca silnika jest podobna do traktora try try try

Zostala wymieniona cewka, przewody i swiece, przez chwile było lepiej ale problem powrócił. Mechanik powiedzial ze uszkodzone te elementy mogly uszkpdzi wtrysk paliwa. Wymieniony zatem wtrysk, przeczyszczona przepustnica. I mechanik twierdzi ze powinno wszystko smigac.ze w tym wypadku problem jest gdzies w elektryce.
Dodam ze nie wiem czy to przypadek ale za kazdym razem problem wraca po zatankowaniu. Drugie ze wszystko zaczyna sie dziac gdy stoje na czerwonym i mam wcisniete sprzęgło. Auto zaczyna mi pulsowac, zaczyna mrugac kontrola i jak ruszam to auto no ledwo rusza i bardzo powoli nabiera mocy. Na wyzszych biega tez ma problem z przyspieszeniem jak juz ta kontrola mruga. Dodam ze przed wymiana wtrysku w ogole gasl mi w takiej sytuacji i odpalal z trudem ale na rownym lub z gorki. Czuje ze ta wymiana wtrysku byla konieczna, bo teraz jednak auto z trudem ale jedzie.
Moje pytanie brzmi czy teraz faktycznie powinnam oddac go do sprawdzenia elektrykowi czy szukac innego mechanika? Oczywiscie wszystko rozbiega sie o kase i czas.

Bardzo prosze o wskazowki.. Dodam jeszcze ze auto ma niski oryginalny przebieg mimo swojego wieku...