VWPolo Klub

Witam:) mam taka sprawe ze wczoraj jak jechalem samochodem na dzialke i zostawilem je na recznym na 7 godzin i przyszlem do auta i spuscilem z recznego i ruszlem potem wziolem reczny i patrze a on luzny i wyskakuje wtedy dioda z recznego tak jak by cos trzymalo potem stanolem na swiatlach zaciaglem go znow i puscilem dalej tak samo i nie wiem co jest grane czy ktos wie co moze byc? VW Polo 9n3 1.4 tdi 80KM rocznik 2008 dokladnie takze czekam na odpowiedz Pozdrawiam Dawidoo

Bawisz się w trolla?

Zobacz w tylne zaciski ręcznego, pewnie nie odbija któryś.

Albo zacisk, albo linka. Przekonasz się jak podniesiesz tył i zajrzysz tam. Młotkiem cofniesz zacisk i można jechać do warsztatu.

tylny zacisk cofa się jednocześnie wkręcając i wciskając.
obejrzyj linki. któraś się pewnie zapiekła.

Zaciski sa dobre bo wczesniej caly tyl robilem czyscilem i smarowalem takze to odpada moze byc ze linki a gdzie dokladnie zobaczyc do nich? I czym posmarowac jak cos?

Sprawdź czy nie ma zagnieć, śladów rdzy.
Nie smaruje się linki. Ją się wymienia.

Już wszystko wyszło była dźwigienka zapieczona z ręcznego już wymieniłem wszystkie gumki także jest już tak jak powinno

Polecam założenie dodatkowych sprężyn od bijących te dźwigienki (tylko wersja z tarczami) od superba. Pasuje P&P.

Masz nr oryginału?

I co to da jak sie to zalozy??