Brak oznaczenia silnika
: 10 sty 2017, 23:28
Witam forumowiczów. Jakiś czas temu zakupiłem VW Polo Variant 1,4 benzyna , 1998r. Pierwszy problem z oznaczeniem silnika miał mechanik przy wymianie rozrządu kurier dowoził kilka zestawów zanim coś pasowało, dodam że na tym etapie nie miałem jeszcze pojęcia że istnieją literowe oznaczenia poszczególnych silników. Ku mojemu zdziwieniu mechanik poinformował mnie że silnik był zmieniany bo ma inaczej mocowania jakiejś tak zwanej łapy i że to silnik 1,6 i szkoda że nie wiedziałem o tych symbolach na silniku bo na tym etapie poprosiłbym go o oznaczenia silników z pudełka od rozrządu to chociaż byłby jakiś trop. Po pewnym czasie wymieniałem sprzęgło oraz skrzynię biegów bo padła na szrocie po informacji mechanika prosiłem o skrzynię do VW Polo 1,6 gość powiedział że pojemność jest bez różnicy czy 1,4 czy 1,6 powiedział że będzie pasować że ważne jest to czy jest na linki czy na drut więc moja była na drut kupiłem właśnie taką po umyciu ukazał się napis flamastrem Corrado więc to nie skrzynia od Polo ale mój mechanik powiedział że jest taka jaką miałem i że będzie ok - zamontował ją z nowym sprzęgłem i pojeździłem 4 miesiące i na wstecznym mam jedynkę mechanik powiedział że skrzynia do wymiany w tym momencie zacząłem poszukiwać na własną rękę oznaczeń aby zasięgną wiedzy i nie słuchać okoliczny druciarzy. Szukałem w necie i tak u mnie na silniku brak oznaczeń nalepka przy rozrządzie nie istnieje nalepka od strony skrzyni też nie istnieje na głowicy jest oznaczenie WWO , mechanik nie zdążył wywalić starej skrzyni więc ze starej mam taki numer 085301107 i oznaczenia 355F oraz kółeczko i 34 to wszystko, na wklejce w bagażniku jest symbol APQ i od skrzyni widać tylko literkę J reszta nieczytelna jeśli silnik został wymieniony to i tak nic mi to nie daje - dodam że ostatnio wymieniałem też termostat o raz króciec ale te części też są dedykowane do 1,4 i 1,6 - Mam pytanie może ktoś z was wie po jakim elemencie można sprawdzić jaki to motor już nie mówię o symbolach ale chociaż żebym wiedział jaka to pojemność no i żeby w miarę dobrać skrzynię bo to że mam numery starej nic nie stanowi skoro to jakaś rzeźba to skrzynia mogła być też inna bardzo proszę was o jakieś wskazówki co mam robić, tylko nie piszcie żebym się pozbył bo auto po za tymi usterkami jest super i chciałbym rozwiązać tą zagadkę poprzedniego druciarza jak to mawiają największą wadą używanej fury jest jej poprzedni właściciel, pozdrawiam wszystkich w nowym roku.