VWPolo Klub

pacjent-polo 6n 3drzwiowe
co się dzieje? raz świeci mu się abs, raz nie, można przejechać 50km bez problemu, ale wracając już będzie się świecił (a ostatnio zafundowałem sobie 100coś km z przystankami po drodze i ani razu się nie zapalił). Można zapalić, przestawić go. Wyjść się odlać, wrócić i abs się zaświeci. Szukam prawidłowości czy świeci się w zależności od temperatury, wilgotności, czy zaśnieżenia auta, ale narzazie nic nie znalazłem. Moja teoria to luźny sensor bądź oblodzenie, ale na razie nie mam na to żadnych dowodów

Mam podobnie w 6n2, z tego co zauważyłem to nie świeci się kiedy jest zimno, z tego co pamiętam to jakiś czas temu po podłączeniu do kompa pokazało jakiś błąd z pompą hamulcową, ale nie zagłębiałem się jeszcze w ten temat.

Panowie..
Po pierwsze temat przerabiany już nie raz - opcja "szukaj"
1. podłączenie pod kompa, odczytanie błędów jeśli są
2. posprawdzanie przewodów, czujników
3. ewentualnie wyczyścić, czujniki na każdym z kół i obowiązkowo koronki przelecieć papierem ściernym, jeśli już nie zardzewiały na amen..
to na początek..

p.s. miałem taki problem, iż zawsze zapalał się abs kiedy ktoś siadał na tylną kanapę - wina przygnieciony kabel czujnika są w 6N2 pod siedziskiem tylnej kanapy, kabel przełożony inaczej i problem zniknął, a komp pokazywał uszkodzony czujnik tylnego koła już chciałem wymieniać.