wiem, ze tematów w kwestii zbyt niskiego ciśnienia oleju jest sporo ale mam nieco inne pytanie niż standardowe .....
Polo 6N2 1.4 16V 75 automat - masakrycznie spada ciśnienie po rozgrzaniu
Żeby nie było elaboratu, napiszę jedynie, że wymieniono pompę oleju, panewki główne, korbowodowe, oporowe, hydrosztosy, oczywiście olej (10W40 mobil), filtr oleju. Przeczyszczono miskę, smoka.....
Ciśnienie oleju jest ok ale jedynie do momentu rozgrzania. Po przejechaniu ok 5km włącza się kontrolka oleju.
Na rozgrzanym silniku, przy ok 2000obrotów jest 1bar, na zimym ok 4bary.
Ktoś kiedyś pisał o jakiś dyszach ....ale nie doczytałem gdzie one się znajdują ...pod miską olejową poszukiwałem ale ni ma tam niczego takiego.
Wymieniając hydrosztosy, przy magistrali olejowej ...widać jakieś otworki (ok 3mm). Po włożeniu hydropopychacza wylatywał z tego otworu olej .....
Jakieś pomysły? Będę wdzięczny za jakiekolwiek zasadne wskazówki.
Z góry dzięki.
