VWPolo Klub

Dzisiaj podczas jazdy nagle auto zaczęło nierówno pracować i stracilo mocy. Podmienialem kable wn, świece, cewki. Na koniec sprawdzalem swiece. Druga od lewej (stojąc przed maską ) była luźna, a po jej wykreceniu byla cała oblepiona jakby olejem, reszta swiec byla sucha z delikatnym bialym nalotem. Wyczyscilem świecę, dokrecilem, ale objawy dalej te same. Auto szarpie, ciężko jechać. Zmieniłem miejscami dwoe świece i tez bez zmian.

Silnik 1.4 8v AUD benzyna

Czy mam spodziewać sie najgorszego? Mogło sie tak stać przez stan świec? był już czas na och wymianę

Witam,jesteś pewien że świeca była w oleju,a nie zalana nie spalonym paliwem,bo może właśnie to 2,czyli paliwo a wtedy bym powiedział że świece i/lub kable w/n do wymiany. Jeśli to jednak resztki oleju to raczej głowica do zdjęcia. Ale piszesz że zamieniałeś świece i kable więc to dziwny przypadek bo ja właśnie bym obstawiał świece i kable lub ew. cewka.

Nie jestem pewien co to bylo... wyczyscilem świece do sucha ale nic nie pomoglo. Jak wykrecilem ją ponownie to faktycNie jakby nie spalone paliwo na niej bylo.

Auto trafiło do mechanika. Wczoraj dzwonil, że auto nie chce palić na drugi cylinder. Dał nowe świece, zamienial wtryski miejscami, podobno sprawdzał tez kompresje i jest ok. Postawil diagnozę ze na 90% padl sterownik silnika.... ma podmieniac i sprawdzać a kwota naprawy rośnie

Auto naprawiono padł sterownik silnika - nie palił na drugi cylinder, przy okazji wymiana swiec i kabli. Po kieszeni troche poleciało