VWPolo Klub

Cześć!

Może zacznę od początku. Jakiś czas temu zauważyłem, że samochód szarpie na 3. biegu, potem jakoś to zniknęło. Jednak zauważyłem, że auto dziwnie zachowuje się na niskich biegach. Otóż nawet przy dość mocnym gazowaniu mimo wzrostu obrotów przyspieszał dość miernie. Jednak zdarzały się uruchomienia silnika, po których samochód reagował żwawo, w sensie gdy wciskałem mocno gaz na 1. to ostro ruszał. Po jakimś czasie wyskoczyła kontrolka "Check engine". Zaprowadziłem samochód do mechanika, który zasugerował, że problem leży w świecach i przewodach zapłonowych. Zostały one wymienione. W dodatku okazało się, że uszkodzona jest grzałka sondy lambda (Błąd P1116 Obwód grz. sondy lambda(rząd 1, czuj. 1)). Mechanik zasugerował jej wymianę, jednak nie zgodziłem się z uwagi na jej horrendalną cenę. Jednak dalej widzę, że polówka na niższych biegach zachowuje się tak jak przedtem, czyli na 1. gazuję do 4,5k obrotów, a ona bardziej wyje niż przyspiesza. Co powinienem zrobić? Wymienić tę sondę czy jednak poszukać przyczyny gdzie indziej?

Z góry dziękuję za pomocne rady

Jak rosną obroty a auto nie przyspiesza to sprzęgło się ślizga.

A to normalne przy ślizgającym się sprzęgle, że czasem (choć rzadko) samochód jeździ normalnie?

Tak, wszystko zależy od dynamiki jazdy i stopnia zużycia elementów sprzęgła.

Uślizg sprzęgła szykuj się na wymianę.
Jesteś w stanie jeździć powoli przyśpieszając w niskich zakresach obrotów i bez dużych obciążeń czyli jazda pod górkę lub załadowany samochód to jeszcze chwilę pojeździsz ale wymaga to szybkiej ingerencji i wymiany.
Sprzęgło kompletne (LUK,Sachs,Valeo) to koszt do 300 zł.
Wymiana jakieś 200 zł pewnie.