Strona 1 z 3

maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 05 maja 2016, 19:19
autor: maclaz
Model: 6N
Rok produkcji: 1999
Liczba drzwi: 5
Silnik: 1.4 60 KM
Kolor: Granatowy
Koła: czarna stal 14''

Wyposażenie:
:arrow: wspomaganie
:arrow: airbag 2x
:arrow: klima
:arrow: centralny zamek z kluczyka
:arrow: el. szyby przednie
:arrow: ABS
:arrow: regulacja kierownicy

Przeprowadzone naprawy:
:arrow: nowy pasek wielorowkowy Contitech
:arrow: wymieniony olej Mobil 1 10w40 i filtry oleju, powietrza, kabinowy i paliwa Filtron
:arrow: centralny zamek naprawiony
:arrow: wymieniony element wybieraka
:arrow: wymieniony wentylator chłodnicy oraz płyn chłodniczy
:arrow: nowe teleskopy klapy bagażnika

Nagłośnienie:
:arrow: początkowo brak radia ale znalazłem jakieś stare VW alpha na kasety
:arrow: w boczkach głośniki Kicx i w desce wysokotonowe

Wczoraj przerejestrowany więc oto zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: 6N 1.4b - pierwsza fura dla dziewczyny

: 05 maja 2016, 21:52
autor: MaciekBMW
linki od wybieraka zobacz przy skrzyni, rozkodowanie na autodna 23 zł po za tym co ci to da ? dowiesz się o przebiegu czy o tym, że stał w krzakach przez rok a i tak to nic nie zmieni, a co do części tanio i dobrze :D heh tak dobrze to nawet przy drodze ci nie zrobią :D jak chcesz kupić chińską część za 40% niższą cenę niż od lepszego producenta to się 10 razy zastanów, auto bezawaryjne jest wtedy jeśli się dba i jeździ na czymś porządnym, a np. jak chcesz klocki kupić za 30 zł i je wymienić za 2 miechy niż dołożyć i mieć spokój na dłuższy czas no to można tak robić wtedy polecam Aliexpress :thumbsup:

Re: 6N 1.4b - pierwsza fura dla dziewczyny

: 05 maja 2016, 22:48
autor: maclaz
Myślałem że ma ktoś dostęp do rozkodowania vinu tak jak ma to miejsce na innych forach.

Pytam o jakiś sklep bo nie wiem czy jest typowy sklep z częściami do polo albo specjalizujący się w VW, czy kupujecie części na ogólnych stronach typu iparts. Jeździłem focusem mk1 i w sklepie internetowym z częściami do Forda można było znaleźć niższe ceny za lepszej jakości części.

Także nie musisz mnie uczyć o wybieraniu lepszych części ;-)

Re: 6N 1.4b - pierwsza fura dla dziewczyny

: 09 maja 2016, 7:23
autor: maclaz
Panowie czy taki zamiennik podejdzie?
http://allegro.pl/galka-zmiany-biegow-m ... 53371.html

Potrzebuję po taniości jakiegoś mieszka i gałki zmiany biegów który będzie pasował.

Mam jeszcze pytanie- klamka od strony pasażera z przodu, nie otwiera drzwi. Rozebrałem drzwi i sprawa ma się tak. Zamek otwiera się klamką od środka i cięgnem przymocowanym do klamki ale tylko wtedy jak się mocno pociągnie. Jak jest klamka przyczepiona to nie otwiera się. Co może być uszkodzone?

Re: 6N 1.4b - pierwsza fura dla dziewczyny

: 26 maja 2016, 23:41
autor: maclaz
A więc taki mały dziennik pokładowy.

Od razu po zakupie wymieniony został pasek wielorowkowy (bo się urwał) na Contitech.

Zakupiliśmy części na pierwszy serwis:
- olej Mobil 1 10w40
- filtr oleju Filtron
- filtr powietrza Filtron
- filtr kabinowy Filtron
- filtr paliwa Filtron.

Wszystko już zostało wymienione poza filtrem paliwa. Podobno nie tak łatwo go wymienić więc jak będę miał chwilę czasu to do niego zajrzę.

Jak go kupiliśmy to nie działał centralny. Tzn działał ale tylko od strony pasażera. Problemem znów było to, że od strony pasażera nie działała klamka zewnętrzna więc drzwi otwierały się tylko od środka. Podczas otwierania i zamykania drzwi słychać było że bardzo długo działa kompresor w bagażniku, więc spodziewałem się jakiejś nieszczelności w drzwiach kierowcy. Rozebrałem drzwi i okazało się że w drzwiach kierowcy jest włożony zwykły zamek bez centralnego, a przewody są przyczepione trytką do stelarza drzwi, natomiast w drzwiach pasażera jest uszkodzony zamek (od sprzedającego dostałem klamkę bo twierdził że to jej wina). Zakupiłem na allegro dwa używane zamki i teraz wszytko działa jak ta lala.

Jakiś czas później podczas jazdy w korku temperatura podskoczyła mocno do góry. Nawet włączenie ogrzewania nic nie dawało. Udało się dojechać do domu bez przygód. Wyjąłem wentylator i podłączyłem go na krótko do akumulatora - żadnej oznaki życia. Gdy kręciłem wentylatorem w środku coś trzeszczało jakby piach. Zakupiłem na pobliskim szrocie kompletny wentylator. Działał ale okazało się że to nie od tego modelu (na naklejce jest 6n ale albo jest od jakiegoś diesla albo od 6n2). Ma prostokątne łopatki oraz kostka jest w silniczku. W poprzednim wentylatorze łopatki są wygięte i z silnika wystają 3 kable z kostką. Oczywiście trzeba było zamienić pająka bo nie pasował. Podłączyłem wszystko na wtyczki żeńskie i sprawdziłem na parkingu - wentylator działa więc operacja się udała. Jednak nie chłodził dobrze, bo temperatura prawie nie opadała. Można powiedzieć że stała w miejscu. Wyjąłem jeszcze raz wentylator i na zimnym silniku podjechałem na myjnię. Lanca pod maskę i mycie chłodnicy. W środku było tyle błota nabite że wentylator nie dawał rady przedmuchać. Mam nadzieję że to pomoże. Spuściłem też płyn chłodniczy i wyczyściłem trochę zbiorniczek wyrównawczy. Jak narazie układ płuczę wodą destylowaną ale później zaleję świeżego płynu.

Zdarzyła się też pewnego razu mało przyjemna sytuacja. Dziewczyna pojechała na zakupy do sklepu i nie mogła wyjechać z parkingu. Okazało się że wchodzi tylko 1 i 2 bieg. Reszta zniknęła. Udało się dojechać do pobliskiego warsztatu. Okazało się że wytarł się ten biały plastik ze zdjęcia

Obrazek

Nie wiem co to dokładnie jest (jakby ktoś mógł wyjaśnić to chętnie się dowiem). Przy okazji podregulowali trochę i trochę lepiej wchodzą biegi. Ale różnie to z tym bywa.

W międzyczasie wpadły też nowe teleskopy klapy (teraz rwą ją w górę jak szalone) oraz gałka zmiany biegów wraz z mieszkiem które pokazywałem wyżej.

Od początku go czyściliśmy. Rozebrałem tylną kanapę i tapicerkę wypraliśmy w pralce. Trzeba będzie to samo zrobić z przednimi fotelami. Ogólnie nie jest jeszcze szałowo ale jest lepiej niż było. Ktoś chyba jeździł nim po polach z otwartymi oknami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyobraźcie sobie co jest pod maską. Tam też trzeba będzie posprzątać.

W planach na najbliższy czas jest:
- wymiana kierunków przednich (jeden pęknięty) na pomarańczowe
- prawdopodobnie boczne też będą pomarańczowe
- wymiana lusterka od strony kierowcy bo jest wyłamane (było już wcześniej uszkodzone ale ktoś zahaczył dupą o lusterko i całkiem się wyłamało) trzyma się na jednym zaczepie
- zdobycie kratek zderzaka przedniego bo dwóch brakuje
- uszczelnienie skrzyni bo kapie olej.

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 29 maja 2016, 19:46
autor: adik300i
Czytam temat i widze ze auto ktoś nieżle zaniedbał, błoto w chlodnicy, tyle piachu w glosniku ja piernicze, pewnie ktoś nim urządzał rajd na pustyni :P Ale dobrze ze przywracasz go do życia, troche chęci i czasu i będzie dobrze! Wstaw foty auta, powodzenia!

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 29 maja 2016, 21:25
autor: Paffciak
Ja miałem podobnie w swoim a jeździł nim mój ojciec . Mechanicznie teraz jest igła w środku trochę gorzej bo wiele rzeczy jest uszkodzone . Ale części do polo są tanie więc w wakacje powymieniam :) . Powodzenia :)

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 30 maja 2016, 13:40
autor: maclaz
Chcę go doprowadzić do dobrego stanu technicznego. Jak dotąd są problemy ze skrzynią ale mam zamiar się tym w najbliższym czasie zająć.
Główną zaletą jest właśnie to że wszystko jest tanie i dosyć łatwo dostępne.
Zdjęcia będą zrobione w najbliższym czasie po przerejestrowaniu ;)

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 03 cze 2016, 16:14
autor: maclaz
Wczoraj chciałem uszczelnić wybierak bo sączy się trochę olej. Zakupiłem 3 litry oleju Fuchs (podobno to samo co oryginał tylko inna butelka) oraz simeringi 15x24x7 oraz 14x24x7 firmy Corteco. Chciałem się zabrać do wymiany jednak zauważyłem że jest też kropla oleju na półosi od strony kierowcy. Tak więc trzeba będzie na jakiś czas odłożyć tą naprawę.

Po południu odpaliłem silnik. Na zimnym silniku były jakieś dziwne odgłosy jakby z dołu, być może od strony skrzyni. Słychać je w zakresie 1300-2000 obrotów. Dziś rano odpalałem i już nie było takiego strzelania. Filmik:
https://youtu.be/JFY6CREsjCE

Ponad to po osiągnięciu temperatury pracy, od strony kolektora dolotowego po stronie pasażera wydobywał się taki dziwny dym/para. Uszczelka pod pokrywą zaworów przepuszcza troszkę i być może to powoduje takie dymienie:

https://youtu.be/kHv-Fnkdxp8

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 07 cze 2016, 15:36
autor: leo22
i który simering 15x24x7 czy 14x24x7 bardziej pasuje ?

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 08 cze 2016, 7:50
autor: maclaz
Szczerze mówiąc to nie wiem gdyż problem jak zwykle nie był taki łatwy do usunięcia.

Położyłem się pod samochód i przejrzałem skrzynię. Okazało się że jest kropla oczywiście przy wybieraku ale również przy półosi od strony kierowcy, przy skrzyni.

Poza tym jest problem że przy prędkości ok. 70-80 km/h strasznie telepie i dudni samochodem. Jakby koła były nie wyważone. Oczywiście pojechałem na wulkanizację i wyważyłem koła. Następnie pojechałem zrobić zbieżność i ustawić kąty. Nadal nic nie pomogło. Poczytałem trochę na necie i postanowiłem sprawdzić przeguby wewnętrzne sposobem który znalazłem na jakimś forum. Postawiłem samochód na lewarek, odpaliłem silnik i wrzuciłem 2 bieg. Następnie lekko hamowałem. Zarówno z prawego jak i lewego koła było słychać pukanie w rytm obracającego się koła. Później położyłem się pod samochód i ręcznie poruszałem półosiami przy skrzyni. Z dwóch stron było słychać pukanie. Niezbyt mocne ale było.

Także chyba trzeba będzie wymienić obydwa przeguby wewnętrzne, uczelnienia, simering wybieraka oraz olej w skrzyni.

Teraz pytanie: który będzie lepszy?

http://www.iparts.pl/czesc/przegub-nape ... a8017.html

https://www.motointegrator.pl/produkty/ ... lpr-kvw818

Dodatkowo trzeba będzie dokupić simeringi? Wiecie może jakie wymiary powinny mieć?
Znalazłem taki
https://www.motointegrator.pl/produkty/ ... -12015557b
oraz taki
https://www.motointegrator.pl/produkty/ ... -12015555b

Będą pasować?

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 03 lip 2016, 18:03
autor: maclaz
Przeguby jak i skrzynia zostają bez zmian. Biegi wchodzą trochę ciężko i podcieka w kilku miejscach dlatego zostaje aż się zatrze i wtedy zostanie wymieniona na sprawną razem z przegubami. Poza tym nie ma pewności że to przeguby są uszkodzone ponieważ drążek zmiany biegów nie ma wibracji, a przy wrzuceniu na luz samochodem nadal telepie.

W najbliższym czasie muszę wymienić uszczelkę pod pokrywą zaworów i zająć się wydechem bo wewnątrz czuć spaliny.

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 10 lip 2016, 20:37
autor: maclaz
Uszczelka pokrywy wymieniona i zasilikonowana. Po 130km nic nie cieknie.

Pytanie - czy skrzynie w silnikach np. 1.0 i 1.4 są takie same? Czy są inne przełożenia? Przy prędkości 100km/h na 5 biegu mam ok. 2900 obr/min. Czy to normalne obroty przy oryginalnej skrzyni silnika 1.4 czy może mam skrzynię z innej pojemności?

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 11 lip 2016, 19:39
autor: michq123
Ja przy tym silniku mam 3 tyś obr/min przy 110 km/h i ok 2,5 tyś przy 90 przy ori skrzyni

Re: maclaz - 6N 1.4b - pierwsza fura dziewczyny

: 16 lip 2016, 17:01
autor: maclaz
Jako że opony w polówce były w słabym stanie w dodatku przód z innej parafii (zimowe) a tył z innej (wytarte letnie), nawet w innym rozmiarze (przód 165 tył 185), a ponad to stare, postanowiłem poszukać jakichś opon na dłużej. Auto to dupowóz do nauki jazdy więc nie wiadomo ile nam posłuży, dlatego nie szukałem opon nowych. Postanowiłem przewertować allegro.

Oczywiście jest ogrom ofert, ale żeby znaleźć coś ciekawego trzeba poświęcić duużo czasu. Ludzie wystawiają stare śmieci w chorych cenach. Opony z 2008 roku za 300zł gdzie nowe można kupić za 500-600. Jako że inwestycja w dwa komplety opon to zbyt duży wydatek jak na ten samochód, a mamy już połowę lata za sobą, postanowiłem szukać zimówek.

Po wielogodzinnych poszukiwaniach znalazłem te które najbardziej przykuły moją uwagę.

Opony Falken AS 200. W ogłoszeniu było napisane że są to zimówki, ale sama nazwa opony Euroall season, wskazuje na to że to wielosezonówki. Rozmiar 185/60/14. Wszystkie z 26tyg 2014 roku więc jeszcze świeże (widać na nich czerwone i żółte znaczniki). Przejrzałem internet w poszukiwaniu jakichkolwiek opinii i nie znalazłem użytkownika który by ich nie polecał. Do ich wyboru przekonały mnie 4 aspekty:
- rocznik opon
- ilość bieżnika (ok 6-7mm)
- producent
- cena - 300zł.
Po rozmowie ze sprzedającym udało się je kupić za 330zł z przesyłką pobraniową.
Tu zdjęcie z aukcji:

Obrazek

Po dotarciu przesyłki przejrzałem opony i nie znalazłem żadnych łat ani obtarć. Żeby je sprawdzić (już kiedyś kupiłem na allegro pociętą oponę, pomimo zapewnień sprzedającego że jest idealna zdjęta z zapasu), pojechałem na wulkanizację żeby je zamontować.

Koła wyważyły się bezproblemowo. Po przejażdżce nie było słychać żadnych objawów wyząbkowania, ani podejrzanego huczenia.

CO WIĘCEJ ! Ustały wibracje, szarpanie kierownicą i telepanie samochodem przy 40km/h i dudnienie i przy 80. Teraz prowadzi się cicho i spokojnie.

Dobrze że wcześniej nie kupiłem tych przegubów bo jak widać to nie one były temu winne tylko jakieś chińskie kartofle, zwane oponami założone na felgach.