Strona 1 z 1

[6N] Problem z elektryczną szybą

: 07 kwie 2016, 13:51
autor: raynor187
Witam, mam następujący problem.

Otóż do niedawna wszystko wyglądało względnie ok, gdyż szybę kierowcy (jedyną która działa w moim Polo) mogłem normalnie otwierać i zamykać. Problem jednak pojawił się parę dni temu, gdyż nie mogę jej zupełnie opuścić na dół, nie zależnie czy na samym zapłonie czy włączonym silniku.

Dzisiaj robiłem sobie próbę, w jej celu postanowiłem podmienić przycisk od tego z szyby prawej i spróbować ją opuścić - co dziwne, na moment szyba się opuściła, lecz było widać, że opuszcza się ona bardzo powoli i tylko do mniej więcej połowy długości. Natomiast podnosi się cały czas dobrze, przy podnoszeniu słychać pewien opór oraz skok napięcia więc wydaje mi się, że względnie jest wszystko ok. Po tym zdarzeniu jest tak samo jak było, i nadal nie mam pojęcia co odpowiada za obecny stan rzeczy.

Jakieś sugestie z waszej strony? Liczę na włączenie się do rozmowy i pomocne opinie

Re: [6N] Problem z elektryczną szybą

: 07 kwie 2016, 13:54
autor: adek1983
Polo 6N nie mają skomplikowanego układu sterowania siłownikiem elektrycznych szyb. Możesz sprawdzić na krótko podłączając napięcie do wtyczki silnika siłownika. Jeśli będzie działał tak samo to bardzo możliwe, że strzępi się linka w siłowniku i będzie konieczna jej wymiana. Są zestawy naprawcze, ale często kosztują tyle co używany siłownik.

Re: [6N] Problem z elektryczną szybą

: 07 kwie 2016, 13:55
autor: ZeroOne
zdjąć boczek i zobaczyć czy nic nie blokuje.

Re: [6N] Problem z elektryczną szybą

: 07 kwie 2016, 15:49
autor: raynor187
[quote=""adek1983""]Polo 6N nie mają skomplikowanego układu sterowania siłownikiem elektrycznych szyb. Możesz sprawdzić na krótko podłączając napięcie do wtyczki silnika siłownika. Jeśli będzie działał tak samo to bardzo możliwe, że strzępi się linka w siłowniku i będzie konieczna jej wymiana. Są zestawy naprawcze, ale często kosztują tyle co używany siłownik.[/quote]

Wydaje mi się, że taki stan rzeczy był spowodowany naderwanym przewodem idącym przez złączki na drzwiach. Skręciłem go, zaizolowałem i póki co problemu nie ma. Jeśli jednak miałby się znów pojawić to będę mieć na uwadze tą linkę o której pisałeś. Na ten czas dzięki za porady :)