VWPolo Klub

Zauważyłem że ubywa mi płynu ze zbiornika wyrównawczego chłodnicy w czasie ok. 1,5 miesięca z poziomu max. do min. i muszę w kółko dolewać płynu.

Kupiłem wczoraj dwa preparaty:
1) http://www.autokosmetyki.pl/prestone_su ... a7d5670442
2) http://www.autokosmetyki.pl/prestone_su ... a7d5670442

Pierwszy służy najpierw do przepłukania chłodnicy, drugi do uszczelnienia.
Ponieważ instrukcje na tych produktach są jak dla mnie trochę niezrozumiałe w jasny sposób a ja jestem laikiem w tej sprawie i dopiero się uczę :oops: - proszę o pomoc w ich zastosowaniu.
Wiem że muszę najpierw użyć 1-go preparatu potem drugiego.Ale gdzie muszę wlać te płyny? Wszystko do zbiornika wyrównawczego?
Coś jest napisane o spuszczeniu najpierw całego płynu układu chłodniczego, ale jak to zrobić i czy dam radę samemu to wykonać bez specjalistycznych narzędzi?

Proszę o pomoc, na pewno zapunktuje wszystkie pomocne odpowiedzi

Spuścić jest łatwo, zdejmujesz rurkę idącą od silnika do chłodnicy (NIE NA GORĄCYM SILNIKU !!!!), jak chcesz możesz "łapać" ten płyn i ponownie zastosować, ale koszt jest znikomy więc nie ma się co rozdrabniać. Nie wiem co to za płyny, ale na logikę wlewa się je do zbiorniczka wyrównawczego, no bo niby gdzie? Należy jeszcze pamiętać o możliwości zapowietrzenia układu chłodzenia, powgniatać węże, aby usunąć ewentualne powietrze, no i na pewno po ponownym zalaniu popracować silnikiem w miejscu, kontrolując temperaturę silnika.

[quote=""voolf""]Spuścić jest łatwo, zdejmujesz rurkę idącą od silnika do chłodnicy (NIE NA GORĄCYM SILNIKU !!!!)[/quote]

Czy jesteś mi w stanie wskazać która dokładnie to jest rurka? Czy do zdjęcia tej rurki będą mi potrzebne jakieś narzędzia?

Czyli tak:
Spuszczam trochę płynu z chłodnicy, wlewam pierwszy płyn który ma 650 ml (ten do przepłukania), włączam silnik na parę minut. Czekam aż silnik ostygnie.
Następnie znowu spuszczam płyn, dolewam drugi płyn 428 ml (uszczelniacz), znowu odpalam auto na parę minut. Czekam aż ostygnie.
Po raz trzeci tym razem spuszczam cały płyn i wlewam nowy?

Czy tak należałoby wszystko zrobić prawidłowo?

I do tych 2 poprzednich uzupełnić do pełna wodą bo przegrzejesz silnik

Nie chcę tu być złym prorokiem ale takie uszczelnianie to odsunięcie problemu w czasie.
Kiedyś to przerabiałem i w trasie silnik mi sie zagrzał, uszczelniałem do skutku i tak wszystko rozwalało ciśnienie i temperatura cieczy na którą nie ma zmiłuj, każdy zna powiedzenie, że woda drąży skałę to co dopiero gorąca pod ciśnieniem....:umnik:
jeśli to wężyk trzeba wymienić jeśli chłodnica nie trzyma to wymień i będziesz mieć spokój,
jak nie wymienisz to problem powróci jak boomerang, to bardziej pewne niż to że nie będzie emerytur dla naszego pokolenia, chłodnica jak już przepuszcza to będzie tak robić do końca jej żywota... to są bardzo złośliwe wynalazki. :notme:
Powodzenia w operacjach uszczelniania. :bye:
Na szrocie powinieneś znaleźć w dobrym stanie za 100-200 zł i wymienić i święto lasu.
Nówka będzie kosztować jakieś 250 zł.
Check this out:
http://www.moto-portal.pl/sklep/mp/auto ... odnice.php
http://www.allegro.pl/search.php?string ... &country=1
http://moto.gratka.pl/tresc/chlodnica-v ... 04140.html


Ta rurka o którą pytasz znajduje się u dołu chłodnicy jest tylko jedna także znajdziesz, jest tam opaska samozaciskowa potrzebne są większe kombinerki i tylko zaciskasz powinno zleźć
Ja tak robiłem jak wymieniałem płyn, i zrobiłem to na ciepłym silniku nic się nie stało z niczym, oczywiście trzeba poczekać trochę po jeździe bo zaraz po wyłączeniu jest dosyć duże ciśnienie i może ochlapać z korka banieczki uzupełniającej.

dzięki za pomoc i porady..postaram się jakoś uporać z tym zadaniem