VWPolo Klub

Witam!
Podczas jazdy szarpie mi trochę polówka. Filtr paliwa zostal wymieniony przed zimą. Nie zawsze w tym samym zakresie obrotow szarpie. Zdarza sie to przy przyspieszeniu i nie wiem czy przypadkiem gdy mam lekko wcisniety pedal gazu to nie szarpie. Dodam jeszcze ze przed tym zostal wymieniony termostat ale nie wiem czy to ma jakies znaczenie raczej nie, po tej wymianie to sie dzieje kostki wszystkie docisnalem. Moze potencjometr od gazu?

Dodam jeszcze ze przy dokladnym przyjrzeniu sie na wskazówkę od obrotów to troszeczke faluje

Staraj się pisać poprawną polszczyzną. Bo literówki i brak interpunkcji sprawiają, że źle się czyta Twoje posty. Do tego stosujemy edycję postu. Pisanie jednego postu pod drugim jest nie wskazane.

Przepraszam z telefonu pisałem więcej się to nie powtórzy

Witam,pierw jedź do kogoś podłączyć auto pod komputer czy nie ma błędów,bo zapewne są a to znacznie pomoże w diagnozie usterki,inaczej wróżenie z fusów.

Teraz jeździłem się przejechać i nic było szarpnięć ale po 2 godzinnym postoju samochodu zakręcił dłużej niż powinien ( akumulator jest nowy ) więc sprawdziłem świece. Ściągnełem przewód od świec i do plusa kabelek i do świecy przyłożym, iska się pokazała więc są chyba dobre.

Jeśli jest iskra po przyłożeniu plusa do świecy żarowej to świeca jest w jakimś stopniu jeszcze sprawna,ale w ten sposób nie sprawdzisz czy grzeje wystarczająco mocno czy słabo bo już jest zużyta. Do tego by trzeba było je wykręcić,podać plusa i widać jak grzeje.
Ale jeśli auto ci szarpie w czasie jazdy to niestety usterka ta napewno nie leży w świecach.

jutro jeszcze sprawdzę tak dla pewności świeczki tak jak mówisz.
Nie sprecyzowałem tego co pisałem wcześniej, a więc zanim pojechałem do dziewczyny po dociskałem niektóre kostki na szybkiego i jeździłem dynamicznie i na każdym biegu wysokie obroty oczywiście bez 5 biegu. Ale wtedy odpalił jakby to wytłumaczyć 2 razy dłużej niż jak zawsze odpala. Jutro zobaczę jak odpali jeszcze z rana i nagram filmik. Będę sprawdzał jeszcze półoś.

Mam jeszcze problem ze wskaźnikiem paliwa, może to ma jakiś z tym związek? Link do tego tematu :http://vwpoloklub.pl/forum/viewtopic.php?f=192&t=64737

Świece żarowe na razie zostaw w spokoju. Przy tych temperaturach bez nich odpala a do pracy ich nie potrzebuje. Jak zacznie szarpać to szybko zgaś i sprawdź czy masz paliwo w filtrze. Odepnij zapinkę i wyciąg ten korek z wężykami i zajrzyj do środka. Nad zwojami materiału filtrującego powinno być paliwo. Jak nie ma to pompka w baku do obejrzenia i sprawdzenia. Szczególnie filtr siatkowy na pompie. Drugie do sprawdzenia to ciśnienie podawane przez pompę tandem. Tu niestety trzeba manometru. Trzecia sprawa to błędy ewentualnie sprawdzenia vagiem/VCDS-em korekt pompowtrysków.

[quote=""Wolga85""]Świece żarowe na razie zostaw w spokoju. Przy tych temperaturach bez nich odpala a do pracy ich nie potrzebuje. Jak zacznie szarpać to szybko zgaś i sprawdź czy masz paliwo w filtrze. Odepnij zapinkę i wyciąg ten korek z wężykami i zajrzyj do środka. Nad zwojami materiału filtrującego powinno być paliwo. Jak nie ma to pompka w baku do obejrzenia i sprawdzenia. Szczególnie filtr siatkowy na pompie. Drugie do sprawdzenia to ciśnienie podawane przez pompę tandem. Tu niestety trzeba manometru. Trzecia sprawa to błędy ewentualnie sprawdzenia vagiem/VCDS-em korekt pompowtrysków.[/quote]
Dzięki za podpowiedź. U mnie filtr był zasyfiony.

podłączona została polówka pod kompa i nie zostały znalezione żadne błędy. Wczoraj jak jeździłem i dzisiaj to nie było żadnego szarpania.

[size=99px]Edit:[/size]
Ostatnio zdarza mi się, że polówka długo kręci tak jakby paliwo się cofało. Nie zdarza się to przy każdym odpaleniu, np. dzisiaj z rana kręcił długo zanim odpalił trwało to nie więcej niż 10 sekund ( "łapał, łapał aż w końcu zapalił" ). Ma ktoś jakiś pomysł co to może być ?

F5