VWPolo Klub

Hej, od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem nowego Polo. Wczoraj jednak usłyszałem delikatny dźwięk piszczenia podczas hamowania. Dało się to słyszeć równiez dzisiaj. Samochód jest nowy, więc zastanawiam się, czy może to być efekt tego, że ma nowe hamulce, które wydają tak dźwięk przez to, że jeszcze nie były używane, czy może to być objaw jakiejś usterki?

To nie jest nic niezwykłego, zdarza się, że hamulce piszczą. Zazwyczaj przechodzi po jakimś czasie, osobiście nie wiem, czego to może być efekt, po prostu klocki hamulcowe bądź tarcze wpadają w wibracje. Myślę, że wystarczyłoby dokręcić tarczę bo zazwyczaj jest ona dokręcana śrubką do piasty, aby się nie obracała przed założeniem koła, ewentualnie można byłoby się pokusić o gumowe naklejki na klocki. Nakleja się je na zewnętrzną powierzchnię klocka, pomiędzy klockiem a zaciskiem. Taka gumowa naklejka tłumi drgania, nie jest bardzo gruba, bo jedna sztuka ma grubość milimetra.

Nowe klocki i tarcze muszą się dotrzeć. Jeśli problem nie ustąpi po 200 - 300 km polecam udać się do serwisu. (Możesz spróbować kilkukrotnie ostrzej przyhamować). Być może doradcy udzielą Tobie jakieś sensownej informacji na ten temat.
Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedzi. W sumie problem ten pojawił się po około 400 - 500 km, może zniknie sam. Zdarza się to w sumie stosunkowo rzadko, tylko podczas hamowania z jednoczesnym skręcaniem w lewo. Normalnie jest cichutko. Chociaż ostatnio taki sam pisk usłyszałem raz podczas cofania, bez naciskania hamulca. No, ale może to nic takiego.

Ostatnio tego pisku nie słychać. Na dodatek moja żona już ze dwa razy testowała ABS, czyli sprawdzała, jak samochód reaguje na gwałtowne hamowanie. Więc pewnie coś tam się dotarło i hamulców nie słychać.

a może wpływ na tego typu sytuację miała temperatura minusowa na dworze. Podejrzewam że powinno być już w porządku.