VWPolo Klub

Witam

Polo 6n 1.0 benzyna 1997r

Moje auto stało cala noc na dworzu na mrozie -10 stopni i mam taki problem odpalam auto i chodzi normalnie lecz po chwili zgaśnie i musze go kręcić dłuższy czas żeby odpalił zaczyna mnie to powoli wkurzać nie mam sił juz do tego nie wiem co mam robić a jak się silnik rozgrzeje to wszytko jest ok potem odpala normalnie postoi następna noc znów to samo nikt inny tak nie ma w aucie normalnie odpali i jadą :-( proszę o pomoc !!!! :-) :agree:

przed zimą wymieniałeś świecie i przewody ?
akumulator dobry ?
jakie paliwo lejesz ?
korek od oleju nie ma białego osadu ?

Tak jak kolega napisał, posprawdzaj świece, przewody, cewkę, zobacz czy nie ma nigdzie przebicia, ja miałem podobnie kiedyś właśnie z cewką.