VWPolo Klub

Czy ktoś mi może podpowiedzieć coś o syczeniu spod maski?
Czy to serwo, czy też jakiś przewód podciśnienia?
Objaw jest taki, że w zależności od tego czy naciskam pedał hamulca, syczenie się zmienia.
Wydaje mi się, że siła hamowania jest słaba.

Jeśli dzieje się tak jak mówisz, to nieszczelny jest przewód podciśnienia hamulca.

Dzięki za odpowiedź, czy to jest ten który wychodzi "kolankiem" w stronę obudowy filtra powietrza?

Fotka by dużo pomogła, ale podejrzewam że tak.

No więc tak to wygląda:



I ogólnie ten przewód nie wygląda na uszkodzony:



Za to na pierwszym zdjęciu zaznaczyłem coś co jest luźne, tylko nie wiem jak to jest mocowane, czy jest wciskane czy może wkręcane?

To jest na wcisk, powinno dobrze dolegać i być wmiare trudne w wyjęciu.

Wyjmować nie próbowałem, ale poruszając widać, że jest spory luz i rusza się pod tym przeźroczysta uszczelka.

Jakakolwiek nieszczelność na tym przewodzie powoduje kiepskie hamowanie bo nie ma wspomy.

Mam wrażenie że na tym zaworku jest jakiś króciec niepodpięty, czy mi się tylko wydaje?

[quote=""franz""]Mam wrażenie że na tym zaworku jest jakiś króciec niepodpięty, czy mi się tylko wydaje?[/quote]

Na którym, tym od którego odchodzi jakiś taki zielony kapturek?
Czy inny masz na myśli?

A jeśli, to gdzie to powinno iść?

Jeszcze dopytam, o to czy tą uszczelkę, która jest wciśnięta w serwo i w nią wchodzi ten przewód można gdzieś nową kupić?
A jeśli tak to jaki to może mieć numerek VW?

Tak ten kapturek w sumie nie wiem, musiałbys porównać z innym autem z tym samym silnikiem.
Numer części może byc w ETKA. Moge to sprawdzić po poludniu

Nie mam gdzie niestety porównać... Nie znam nikogo w Łodzi, kto miałby polóweczkę z takim motorem.

Numer katalogowy tego wężyka to 6N1612041N, z tego co się orientuję razem z uszczelką do serwa.

a zielony kapturek jest tam gdzie powinien być

U mnie też nic nie jest podpięte tam gdzie są te kapturki, a pracuje wszystko prawidłowo.

Fałszywy alarm w sumie nie byłoby wtedy wcale podcisnienia ;P