[9n3] Problem z odpalaniem na zimnym i drgania na jałowym
: 19 lis 2015, 9:49
Witam forumowiczów,
Zwracam się do was o pomoc bo już rozkładam ręce.
Problem z moim polo jest następujący: na zimnym silniku ma problem z odpaleniem, trzeba długo kręcić (tak jakby padł aku), kręcimy, kręcimy, zapala się kontrolka oleju i w końcu zaskakuje.
Poza tym pojawiły się drgania/szarpnięcia na jałowym, podobne do utraty mocy i obrotów, na wyższych obrotach nie czuć drgań.
"Drgania" nie są ciągłe tylko pojawiają się co 2 sekundy.
Ważną kwestią jest, że te problemy się już pojawiały, zaufany mechanik już raz usunął usterkę (identyczną).
Przyczyną był walnięty wtrysk i nieszczelność głowicy silnika. Aktualnie wymieniona głowica na zregenerowaną z gwarancją.
Wymieniony o ile pamiętam również był czujnik położenia wałka.
Poprzednim razem skończyło się na powyższych objawach i kopceniu bo przez nieszczelność głowicy w otworze na wtrysk brał olej.
Głowica wymieniona i wtryski, jeden z wtrysków miał powoli dogorywać, wtrysk miał wytrzymać jeszcze 20-40 tyś. km. ,ale robione było wszystko ze dwa miesiące temu. Obawiam się, że objawy nie są spowodowane tylko wtryskiem.
Za pomoc i podpowiedzi dziękuję z góry.
Zwracam się do was o pomoc bo już rozkładam ręce.
Problem z moim polo jest następujący: na zimnym silniku ma problem z odpaleniem, trzeba długo kręcić (tak jakby padł aku), kręcimy, kręcimy, zapala się kontrolka oleju i w końcu zaskakuje.
Poza tym pojawiły się drgania/szarpnięcia na jałowym, podobne do utraty mocy i obrotów, na wyższych obrotach nie czuć drgań.
"Drgania" nie są ciągłe tylko pojawiają się co 2 sekundy.
Ważną kwestią jest, że te problemy się już pojawiały, zaufany mechanik już raz usunął usterkę (identyczną).
Przyczyną był walnięty wtrysk i nieszczelność głowicy silnika. Aktualnie wymieniona głowica na zregenerowaną z gwarancją.
Wymieniony o ile pamiętam również był czujnik położenia wałka.
Poprzednim razem skończyło się na powyższych objawach i kopceniu bo przez nieszczelność głowicy w otworze na wtrysk brał olej.
Głowica wymieniona i wtryski, jeden z wtrysków miał powoli dogorywać, wtrysk miał wytrzymać jeszcze 20-40 tyś. km. ,ale robione było wszystko ze dwa miesiące temu. Obawiam się, że objawy nie są spowodowane tylko wtryskiem.
Za pomoc i podpowiedzi dziękuję z góry.