VWPolo Klub

Felgi mam wypiaslowane i malowane proszkowo,piecowo. Są koloru czarnego i chciałbym wypolerowac ranty.sa to borbety jednoczęściowe. Rozumiem ze musze dokladnie obkleić tasma malarska, łączenie rantu z felga żeby nie zdrapać lakieru tam gdzie niechce.wyczytałem ze zaczyna sie od papierów on najmniejszego do największego .dam rade to zrobić bez ściągania lakieru z rantow ? Bo wyczytalem ze to czasochlonne i nie zawsze schodzi po malowaniu piecowym.

Nie no przed polerka trzeba zdjac stara farbe czy tam clar lakier, scansolem i czyms drewnianym, potem papiery wodne

niestety lakier proszkowy to najtrudniejsza do zdejmowania powłoka... bo jest cholernie twarda
niektóre firmy zajmujące się renowacją felg po takim lakierowaniu wrzucają koło na tokarkę i w taki sposób zdejmują lakier z rantów - szkoda że poszukałeś takiej firmy, lustra nie zrobią ale już wygląda to dobrze

PS jak byś chciał wypolerować rant nie ściągając lakieru?

Bardziej chodziło mi o to żeby zedrzeć farbę papierami sciernymi ,ale ok uzyje scansola

Proszku scansol nie ruszy, bo jest to powłoka lakiernicza odporna na chemikalia powstała przez stopienie cząsteczek i polimeryzację.

co doradzasz w takim razie ?

nie mam na to pomysłu innego niż tokarka
papierem ściernym docierałem centrowanie bo felgi nie wchodziły mi na piastę i powiem jedynie że nie wyobrażam sobie zjechania całego rantu... papieru by zaszło na to mnóstwo nie wspominając o czasie i dłoniach na wymianę
dodatkowo trzeba zrobić to równo do wybranej linii co przy ręcznej robocie graniczy z niewykonalnością

z toczeniem rantów nie jest tak kolorowo, przerabiałem wiosną temat z jednymi felgami, tokarze nie chcą się podejmować ponieważ nawet jeśli felgi są nowe i idealnie proste to odlewy nie są doskonałe i nie ma szans na to żeby równo zebrać materiał. jeśli felgi są po piaskowaniu i malowaniu proszkowym, to współczuję temu kto się podejmie polerowania tego, długie godziny szlifowania...

na "ręcznej" tokarce raczej się tego nie zrobi albo jak napisał erni mało komu się będzie chciało bawić
widziałem że robią takie rzeczy na CNC po wcześniejszym że tak powiem "zeskanowaniu" felgi, mogą stoczyć czoło rotora albo rant o grubość powłoki lakierniczej czy też do momentu uzyskania gładkiej powierzchni, ale nie są to tanie zabiegi
poza tym zwykle wolą robić robotę kompleksowo czyli prostowanie+lakierowanie+toczenie+polerowanie, a nie poprawiać po kimś

wspomniana obrabiarka https://www.youtube.com/watch?v=R-RGJKGQdOQ