Witam serdecznie.
Moja polówka od jakiegoś czasu nie chce gasnąc. Początkowo przeważnie udało się ją zgasić za którym razem, lecz aktualnie w ogóle odmówiła posłuszeństwa Objawy widoczne na poniższym filmiku. Miał ktoś podobny problem ze swoim autkiem? Co może być przyczyną? Z góry dzięki za odpowiedzi.
[quote="Czołg GT"]albo kostka stacyjki padła albo zawór gaszenia na pompie[/quote]Gdybyśmy mieli pewność, że to silnik z pompą sterowaną elektronicznie, to zawór odcinający paliwo można by wykluczyć, ponieważ wyłączając zapłon sterownik traci zasilanie powodując zgaszenie silnika, pomimo zawieszonego zaworu. Sądząc po dosyć długim czasie żarzenia świec żarowych, nożna stwierdzić, że jest to zwykły diesel. Już nie jeden właściciel był przekonany, że ma SDI, a okazało się, że to zwykły klekot. Dobrze było by ustalić na 100% jaki masz silnik, a wtedy będzie łatwiej ustalić przyczynę.
Po wyjęciu kluczyka silnik dalej chodzi :crazy: Stanley, trafiłeś z tym silnikiem, jednak to jest zwykły diesel :? Z tego co się dowiedziałem było wymieniane całe serducho w mojej polóweczce. Wyczytałem, że winowajcą może być elektrozawór stop na pompie. Coś tam się w nim wyrabia i przestaje spełniać swoją funkcję. Pozostaje oddać pompę w fachowe ręce, jeśli to nie elektrozawór to pozostanie elektronika do sprawdzenia. Dzięki wielkie za odpowiedzi w temacie ! Pozdrawiam