VWPolo Klub

Doradzcie jaki jest najlepszy wosk do lakieru zeby zrobić lusterko z poli pozdro

Najlepszy na jaką kieszeń?

Bo najlepsze to bezapelacyjnie:
Zymol Royale Glaze 44
Swissvax Divine

tylko ich cena może cię nieco odstraszyć

ważne żeby był bardzo dobry efekt na tym mi najbardziej zalezy, jakie są ceny tych co podałeś? i gdzie można je dostać

[quote="DanielJar"]ważne żeby był bardzo dobry efekt na tym mi najbardziej zalezy, jakie są ceny tych co podałeś? i gdzie można je dostać[/quote]

Tu nie o to chodzi ile kosztują bo i tak nie kupisz (zapewniam cię). To woski z zawartością Karanuby ponad 60%, gdzie zwykłe woski mają 1-3%, także nie muszę tłumaczyć przepaści cenowej

Na początek napisz w jakim stanie jest twój lakier? Ile ma lat? Jak był do tej pory traktowany?
Uwierz mi, że samo nałożenie nawet dobrego wosku na lakier, który nie był od lat w odpowiedni sposób pielęgnowany nie da ci żadnego efektu.

znalazłem sobie na necie ceny tych produktów, które wymieniłeś wyżej i owszem nie kupie ich
Polóweczke dopiero co kupilem, lakier nie jest aż tak zniszczony, nawet w dobrym stanie jak na 96rok. fotka przedstawia moje polo jakich środków jeszcze trzeba użyć zeby był godny efekt?

Na podstawie jednego zdjęcia nic o lakierze nie wiem.

Przede wszystkim trzeba zacząć od inspekcji lakieru - mikroryski, hologramy (po polerce), utlenienia itp.
Przed nałożeniem wosku powłoka lakieru MUSI być gładka jak pupa niemowlęcia. Łatwo to wychwycić przejeżdżając palcem po powierzchni lakieru. Jeżeli "stawia opór" to trzeba zająć się usuwaniem nalotu którego ludzkie oko nie jest w stanie się dopatrzeć takie jak : sadza, żywica, resztki owadów, nalot rdzy itp. Tego typu naleciałości usuwa się specjalną glinką (przykładowa z allegro http://allegro.pl/item701182611_glinka_ ... 120_g.html).

Potem należy zadbać o potraktowanie lakieru specjalnymi cleanerami, które wyciągną głębie z lakieru.
W zależności czy lakier posiada mikroryski, hologramy czy inne defekty można zająć się ich usuwaniem. Inspekcji lakieru najlepiej dokonywać przy dobrym świetle.
Jeżeli nie posiadasz maszyny polerskiej możesz nakładać politurę ręcznie (dobór politury zależy od stanu lakieru) , ale nigdy nie osiągniesz takiego efektu jak polerka mechaniczna.

Dopiero po tych wszystkich zabiegach możesz zająć się nakładaniem wosku, w przeciwnym razie nie wyciągniesz nawet 20% głębi lakieru.

Z wosków na początek polecam Meguiars #16 oparty na wyciągu z Caranuby (żaden syntetyk!)
http://allegro.pl/item703647361_meguiar ... nauba.html

Tutaj masz szerzej opisane co i jak i to na białym lakierze
http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... sp-ka.aspx

Również do poczytania
http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... kieru.aspx

Tutaj efekt renowacji lakieru w 13letnim Polo 6N, czyli mniej więcej w takim wieku jak twoj
http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... light=polo

wielkie dzieki za wszystko

Wracając do tematu
W PL można już kupić osławiony przez wielu detailerów na świecie wosk Collinite 476S oparty na Caranubie, który charakteryzują się bardzo długą trwałością ( do 6 miesięcy wg testów użytkowników) i często jest polecany jako najlepszy wosk na zimę. Świetnie się nakłada i bardzo fajnie kropelkuje

http://www.allegro.pl/item784748662_col ... uiars.html

Colli po nałożeniu 2 warstw
http://www.youtube.com/watch?v=U5nuwY9sYGI

Efekt na lakierze Flash rot 6N2 - reczna polerka Klasse AIO i 2 warstwy Collinite 476S
http://farm4.static.flickr.com/3475/339 ... c8b0_b.jpg

Ze swojej strony polecam

Turzol

Masz jakiś sprawdzony sposób nakładania tych 2 warstw wosku? Co myślisz o użyciu zwykłej kątówki z regulacją obrotów (min 2850obr) i takie nakładanie? Czy przy użyciu tego wosku można stosować też jaką politurę? - jaką polecasz? - jak nakładasz?

Pozdrawiam

[quote="Rafals"]Turzol

Masz jakiś sprawdzony sposób nakładania tych 2 warstw wosku? Co myślisz o użyciu zwykłej kątówki z regulacją obrotów (min 2850obr) i takie nakładanie? Czy przy użyciu tego wosku można stosować też jaką politurę? - jaką polecasz? - jak nakładasz?

Pozdrawiam[/quote]

Żeby warstwa wosku trzymała się jak najdłużej to trzeba nałożyć bardzo cienką warstwę, w przeciwnym razie efekt będzie przeciwny do zamierzonego. To właśnie cecha wosków opartych na caranubie, im mniej tym lepiej
Woski można nakładać ręcznie opuszkami palców, ale to raczej trudna sztuka i potrzeba wprawy żeby uzyskać jednolitą cienką warstwę, poza tym twarde woski ciężko nakłada się palcami.

Wosk nakładam lekko wilgotnym aplikatorem piankowym, lekko dotykając wosku. Wystarczy praktycznie dotknąć padem wosku i to wystarczy do nałożenia np na całym błotniku.

Pady jakie używam:
taki -> http://www.allegro.pl/item790736587_meg ... eczki.html

bądź taki specjalny do wosku http://www.car-spa.pl/sklep/pl/product/ ... emium.html

Polecam ten drugi bo żółty pad megsa żółty zbiera wtedy wosk całą powierzchnią, a pady CG są wypukłe i lepiej się nimi aplikuje wosk.
wosk może być nakładany warstwami, z tym, ze po nałożeniu pierwszej czekamy 15-20 minut do pojawienia sie mgiełki, ścieramy miękką mikrofibrą, czekamy co najmniej 2 godziny, a optymalnie 24 przed nałożeniem kolejnej warstwy.
Poza tym wosków nie powinno się nakładać przy takiej temperaturze jaką mamy obecnie. Niektóre drogie woski (np. Swisswax Onyx) potrzebują wysokiej temp. (ok 20st) żeby "związać się" z powierzchnią lakieru. Collinite nakładałem w ocieplanym garażu, a preferowana to 13-16st C

Przed woskowaniem musowo przygotowanie powierzchni lakieru - gruntowne mycie, usuwanie zabrudzeń typu smoła asfalt, utlenienia lakieru (przy pomocy cleanerów) , następnie glinkowanie, potem korekta lakieru (recznie lub maszynowo), przed nałożeniem wosku żeby wzmocnić efekt przylegania wosku do lakieru warto posłużyć się środkiem typu pre-wax (polecam dodo lime prime) i na koniec wosk

Co do politur polecam te klasy AIO (all-in-one), a w szególności Autoglym SRP świetnie usuwa drobne ryski (tzw. swirls - pajęczynka) które widać pod światło oraz większe zarysowania, ale to wymaga dużo cierpliwości, siły i czasu. Nie wspomne o dużej ilości padów i mikrofibry do polerowania resztek
SRP można już kupić w Polsce i na zachodnich forach jest uwazany za najlepszy środek do pracy "rękami"

przed nałożeniem


po 3 przejściach AG SRP


po 5 przejściach AG SRP



EDIT
Teraz doczytałem fragment o kątówce - niech ręce cię nie świerzbią do używania kątówki na lakierze samochodowym ..
Woski można nakładać maszyną, ale przy niskich obrotach - rzędu 600-800 i przy użyciu padów typu "finishing-pad", ale zdecydowanie lepiej nakładać woski ręcznie, bo masz pełną kontrolę nad tym co robisz. Co innego politury , tu sprawdzi się maszyna o niebo lepiej niż robota ręczna, ale maszyna musi być do tego celu stworzona (broń Boże kątówka) z płynną regulacją obrotów, uchwytem, lekka etc etc .

Wszyscy mi mówią, ze jestem zboczony na punkcie czystości samochodu, ale po przeczytaniu tych wszystkich poradników dochodzę do wniosku, że jestem cienka dętka w tej dziedzinie . Turzol, moje Polo błyszczy sie mocno i lakier sprawia wrażenie bardzo gładkiego natomiast są wyraźne "pajęczynki" i owalne ryski na lakierze. Czym to niwelować jednocześnie nie ścierając zbytnio lakieru? Nie wiem czy te cecha mojego koloru czy generalnie 6n lakier jest wyjątkowo twardy, ale cięzko spolerowac nawet najmniejszą rysę. Przy okazji drobnych zaprawek i polerowaniu potem tych miejsc pastą G3 zauważyłem, że niby powierzchnia się wygładza ale powstają wprawdzie dorobniejsze, ale za to bardziej zagęszczone ryski-lipa. Masz jakiś sprawdzony lekkościerny preparat do tego? Co ważne dąjacy zadowalające efekty bez polerki mechanicznej no i też wolałbym żeby nie kosztował więcej niż krem mojej dziewczyny

[quote="Borek"]Wszyscy mi mówią, ze jestem zboczony na punkcie czystości samochodu, ale po przeczytaniu tych wszystkich poradników dochodzę do wniosku, że jestem cienka dętka w tej dziedzinie . [/quote]

Tak jest bo nasz kochany kraj jeszcze do niedawna był 100 lat za murzynami jeżeli chodzi o dostępność dobrych kosmetyków samochodowych. Pojęcie "car-detailing" było czymś obcym, a ludzie żyli w wiedzy ( niestety dalej żyją) , że najlepiej wylać na lakier zielonego ludwika, rozmazać go brudną szmatą z podłogi, spłukać wodą z konewki i nawalić na lakier pasty Tempo, która nadaje się, ale do polerowania garów. efektu finalnego ma oczywiście dopełnić wysmarowanie wszystkiego co się da Plakiem, najlepiej całą puszkę

Teraz wszystko idzie ku dobremu i już w Polsce można kupić od niedawna praktycznie cały asortyment z górnej półki jezeli chodzi o produkty do car-detailingu
Mamy już marki takie jak
Pooboys, Chemical Guys, Meguiars, AutoGlym, Sonus, Wolfgang, Collinite, Dodo + 2 najbardziej eksluzywne marki (raczej dla kompletnych zboków ) czyli Swisswax oraz Zymol

[quote="Borek"]
Turzol, moje Polo błyszczy sie mocno i lakier sprawia wrażenie bardzo gładkiego natomiast są wyraźne "pajęczynki" i owalne ryski na lakierze. Czym to niwelować jednocześnie nie ścierając zbytnio lakieru? Nie wiem czy te cecha mojego koloru czy generalnie 6n lakier jest wyjątkowo twardy, ale cięzko spolerowac nawet najmniejszą rysę. Przy okazji drobnych zaprawek i polerowaniu potem tych miejsc pastą G3 zauważyłem, że niby powierzchnia się wygładza ale powstają wprawdzie dorobniejsze, ale za to bardziej zagęszczone ryski-lipa. Masz jakiś sprawdzony lekkościerny preparat do tego? Co ważne dąjacy zadowalające efekty bez polerki mechanicznej no i też wolałbym żeby nie kosztował więcej niż krem mojej dziewczyny [/quote]

Farecla G3 to to tak zwany ultra-cut - mega ścierny produkt, którego wg mnie nie powinno używać się do korekty lakieru, nawet maszynowo i nawet na tak twardy lakier jakim jest lakier VW. U nas nie wiem dlaczego lakiernicy pałują tym po całym lakierze - na forum, do którego podam zaraz linka jest kilka fotek aut po nieudolnej polerce G3 przez naszych pseudo-lekierników. Efektem ubocznym tak mocno ściernego środka są mega hologramy na całej powierzchni lakieru
Nie bój jeszcze nie dotarłeś do bazy, bo jeżeli tarłeś ręcznie G3 to musiałbyś się mocno starać żeby do niej się przebić przez klar.
Do ręcznej roboty polecam dobre pady z mikrofibry + AutoGlym SRP lub kit Sonusa z załączonym padem do polerki
http://www.car-spa.pl/sklep/pl/product/ ... olish.html

Wcześniej musisz przygotować powierzchnię lakieru - porządne mycie, usunięcie budów, oksydacji itp, wyczyszczenie lakieru za pomocą glinki.

*................

*resztę dopiszę wieczorem, bo spieszę sie na zebranie w firmie

Ten Sonus to jednak więcej niż krem kobity, nie będe się przyznawał i tyle, powiem, ze kupiłem w Tesco w promocji . Czy ta ilość starczy na kilkukrotne użycie? Można takie operacje robić na raty? W sensie, ze nie wszystko na raz spędzając 3 dni w garażu tylko np. w przeciągu miesiąca po kazdym umyciu auta jedno polerowanie.

[quote="turzol"]Tutaj efekt renowacji lakieru w 13letnim Polo 6N, czyli mniej więcej w takim wieku jak twoj
http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... light=polo[/quote]

Szczęka opadła i dalej jej szukam :shock:

turzol pełny szacun, widac że temat masz masz otrzaskany full profi

[quote="Skfarek"][quote="turzol"]Tutaj efekt renowacji lakieru w 13letnim Polo 6N, czyli mniej więcej w takim wieku jak twoj
http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... light=polo[/quote]
Szczęka opadła i dalej jej szukam :shock: [/quote]

to jeszcze nic, zapewniam Cię

[quote="Skfarek"]
turzol pełny szacun, widac że temat masz masz otrzaskany full profi [/quote]

Ta jasne, chciałbym mieć chociaż 5% wiedzy jaką nabyli profesjonaliści
Polecam obejrzeć co wyprawia Paul Dalton - wszechmistrz Car-Detailingu

http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... hp?t=80165

I reszta jego prac na jego stronie firmowej (tak tak, gość z tego całkiem nieźle żyje)
http://www.miracledetail.co.uk/tv.html