[6R] Hałasuje jak diesel przez 3sek po uruchomieniu

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

n
nemcio
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 21 lip 2015, 8:52

[6R] Hałasuje jak diesel przez 3sek po uruchomieniu

Post autor: nemcio »

Witam,

Polo 6R 2009 r 1.2 44 kW

Od dwóch miesięcy jestem posiadaczem polo z 2009roku z trzycylindrowym silnikiem 1.2 44kW i przez jakieś 2-3 sek po uruchomieniu obojętnie czy zimnego czy też rozgrzanego silnika chodzi on jak diesel. Po uruchomieniu silnik chodzi już normalnie równo i cicho. Byłem już u kilku mechaników i generalnie każdy twierdzi, że jest to normalne przy tych kosiarkowych silnikach. Mam wrażenie, że problem nasilił się po wymianie oleju. Wcześniej był stosowany jakiś Castrol 5W30 teraz wymieniono na Castrola 5W40.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2015, 10:01 przez nemcio, łącznie zmieniany 1 raz.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

jeżeli to silnik na łańcuchu to poradził bym się nim zainteresować
Awatar użytkownika
Silver
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41

Post autor: Silver »

Witam. Objaw wskazuje na niedomagania napinacza łańcucha rozrządu. Musisz sprawdzić dokładnie, jaki masz model silnika, ponieważ konstrukcje się zmieniały. Namierz symbol silnika – BME, BZG, CGPA, lub inny. Poniżej na przykładzie Skody „Hydraulicky napinak retezu” tak to najprawdopodobniej wygląda w Twoim silniku.
http://www.topspeed.com/cars/skoda/2009 ... 83463.html
A tu jest pod nr 10.
http://www.partsbase.org/skoda/roomster ... ming-case/
Cena tego elementu wygląda tak
http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=1509
Ze schematów powyżej wynika, że napinacz jest schowany pod obudową i aby go wymienić trzeba zdemontować całą obudowę a więc odsłonić cały rozrząd. W tym momencie chyba rozsądniejszym rozwiązaniem jest wymiana całego zestawu rozrządu…dla św. spokoju. Tym bardziej, że nie jesteś pierwszym właścicielem samochodu. Objawy jakie opisujesz wskazują na uszkodzenie napinacza. Gdyby to łańcuch był rozciągnięty, silnik chodził by jak diesel cały czas. Napinacz jest hydrauliczny. W momencie uruchamiania silnika, ciśnienie wpycha olej w napinacz i on dociska prowadnicę. Ale przez tych kilka sekund ciśnienie oleju jest słabe i za napięcie napinacza odpowiada sprężyna (w tym typie chyba jest sprężyna), która jest zawodna. Nie dociska prowadnicy i łańcuch ma luz, co powoduje terkotanie. Olej, jego jakość, gęstość i poziom ma wpływ na żywotność napinacza. Jeśli jakiś mechanik potwierdzi że to napinacz to trzeba go wymienić bo z czasem będzie gorzej aż w końcu łańcuch przeskoczy a wtedy…demolka silnika.
n
nemcio
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 21 lip 2015, 8:52

Post autor: nemcio »

Zna ktoś może dobrego mechanika z Łodzi i okolic, który może obejrzeć autko? Byłem w ASO i Pan z serwisu bez zaglądania pod maskę zapytał dlaczego zmieniono olej z 5W30 na 5W40 i stwierdził, że napinacz łańcucha rozrządu działa gdy jest przepływ oleju a gdy olej jest za gęsty, to zanim wytworzy się odpowiednie ciśnienie, to może terkotać łańcuch właśnie i zalecił powrót do poprzedniego oleju zanim zdecyduję się przyjechać do nich na przejrzenie auta. Generalnie usłyszałem też, że olej jaki wlałem do silnika nie jest zbytnio zalecany do trzycylindrowego silnika 1.2 HTP (Castrol Magnatec 5W40 oznaczenie C3).
---
Teraz mam zagadkę totalną, więc postanowiłem opisać dzisiejszy przypadek. Wsiadam dzisiaj do auta, przekręcam kluczyk i auto uruchamia się normalnie cichutko a mało tego- zachowywało się zupełnie inaczej niż zazwyczaj- silnik przy dodawaniu gazu i zmianie biegów chodził bardzo cicho, przyśpieszał zupełnie inaczej niż do tej pory- stąd moje pytanie, czy oby na pewno to wina rozrządu? Może to coś z elektryką silnika (cewki, jakiś czujnik lub świece, bo te również były zmieniane przy wymianie oleju). Rozrząd raczej by się nie naprawił nawet na chwilę a z elektryką to różnie w sumie bywa- stąd taka myśl.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”