VWPolo Klub

Witam serdecznie,
u mnie w Polóweczce po zimie śmierdzi tak, że się nie da wytrzymać. Oczywiście wymieniłem filtr kabinowy i oddałem auto do ozonowania, ale pomogło na 2 dni. Szukając skuteczniejszych sposobów czyszczenia układu klimatyzacji natknąłem się na produkty firmy Wurth.

Odgrzybiacz występuje w dwóch postaciach:
1. http://allegro.pl/serwisowy-odgrzybiacz ... 15574.html
2. http://allegro.pl/wurth-quickfresh-odgr ... 36846.html

Pytanie: czy ktoś to kiedyś używał i czy daje radę? W jaki sposób użyć preparatu z 1 linka? Gdzie w 6N2 znajduje się ta rurka?

dzięki serdeczne za wskazówki!

jesteś pewny że to z nawiewu, a nie wilgoć spowodowała gdzieś narost pleśni (np. pod fotelami)?

Pytanie... czy śmierdzi cały czas czy tylko po włączeniu klimy

Jak po włączeniu klimy to śmiało bierz preparat nr.1
Otwór skraplacza masz na ścianie grodziowej i najlepiej dostać się do niego z kanału.
Proponuję też dać tą piankę w obudowę filtra kabinowego (oczywiście po jego wyjęciu) żeby zadziałać z 2óch stron :oki:

Śmierdzi najczęściej zaraz po wyłączeniu klimy, ew. czasem jak ją włączam. Jest ktoś z Krakowa kto mógłby mi z tym pomóc? Z mechanikami też ostatnio mam pecha