6N2 AEF obroty i dawka

Coś nie działa? Nie wiesz jak uporać się z usterką bądź problemem technicznym w Twoim polo? To właściwy dział,by zadać pytanie.

Moderator: Global Moderator

s
szef_ff
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 04 cze 2015, 22:34

6N2 AEF obroty i dawka

Post autor: szef_ff »

Witam :) W moim AEF mam kłopot z obrotami na ciepłym ale nierozgrzanym silniku.
Gdy odpalę auto z rana to samochód pracuje na ssaniu przez kilka minut i wszystko jest ok. Przejadę 2km gaszę, poczekam z 10 minut i po odpaleniu znowu pracuje na ssania i zaczyna falować na obrotach do momentu aż zgaśnie ssanie. Rozgrzany od razu wyłącza ssanie. Jak się z tym uporać? Zimny odpala w miarę dobrze. Może nie od strzała ale jest ok. Ciepły trzeba chwilkę kręcić żeby dopalił ale zaskakuje od razu na wszystkie cylindry.
Drugi problem to obroty jałowe. Rozgrzany trzyma równo 1000 przy czym strasznie buczy mi w kabinie (taki porządny bas). Próbowałem opuścić na śrubie żeby dźwignia gazu dalej się odsuwała ale doszedłem do momentu ze jest już "pusty ruch".
Mam też problem z lekkim dymieniem na czarno po gwałtownym wciśnięciu gazu w podłogę. :niewiem:
Ostatnio zmieniony 05 cze 2015, 8:53 przez szef_ff, łącznie zmieniany 1 raz.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

możliwe że czujnik temperatury szlag trafił, ale lepiej sprawdź błędy sterownika zamiast szukać na ślepo
lekkie dymienie nie jest dobrym objawem w benzynie, ale może byc spowodowane złą dawką która może wynikać z tej samej usterki falowanie
s
szef_ff
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 04 cze 2015, 22:34

Post autor: szef_ff »

wcześniej błędnie opisałem silnik ;) Chodzi mi o zwykłego dieselka 1.9 z pompą lucasa. Z częścią problemów już się uporałem ale został mi problem z dymieniem po gwałtownym dodaniu gazu. Filtr powietrza założyłem nowy. Pokręciłem chwilę cięgienkiem ze śrubą rzymską ale właściwie nic to nie zmieniło. Mogę odpiąć je i ustawiać dźwignię w dowolnej pozycji a praca silnika się nie zmienia. :glare:
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

puszczenie dymka w "pompiaku" to akurat norma
jeżeli dymi mocno i stale to przydało by się znaleźć speca który będzie umiał dobrze wyregulować dawkę paliwa, bo może być tez tak że ktoś grzebał i teraz go przelewa (trochę więcej kopa ma ale za to dymi)
s
szef_ff
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 04 cze 2015, 22:34

Post autor: szef_ff »

no właśnie jedzie fajnie :D ale jak go przycisnę to od 2,5tys obr. leci regularna chmurka. Spalanie też dość wysoko (30 zł na 80km). Dzisiaj pojeździłem na skróconym cięgnie i zdecydowanie ciężej odpala jak postoi z godzinkę, ale za to nie ma momentów w których zaczyna na wolnych obrotach delikatnie falować. Jak się w tej pompie reguluje dawkę paliwa?
No i ciągle problem buczeniem w kabinie na wolnych obr. buczenie ustępuje przy 1,5 tyś obr.. Efekt taki jakby cały czas leciał bas z głośnika. Tłumik szczelny i katalizator na swoim miejscu.
Awatar użytkownika
tomsson
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 678
Rejestracja: 28 maja 2010, 11:54

Post autor: tomsson »

A wibracje masz w aucie? Poduszka pod skrzynią odpowiada za takie wrażenia (~400 zł - tylko oryginał tłumi te wibracje). Odkręć tą poduszkę i odpal auto i zobacz czy dalej masz te dźwięki (tylko nie jedz tym autem).
Pozdrawiam
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

Poduszkę pod skrzynią rozkręć wyjmij gumy wyczyść odwróć nałóż smaru grafitowego i zmontuj na nowo, u mnie pomogło. Na wibracje wpływa dużo czynników od nierównej kompresji na cylindrach poduszki ,gumy w zawieszeniu, kąt wtrysku itp.
s
szef_ff
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 04 cze 2015, 22:34

Post autor: szef_ff »

Silnik pracuje mi równo. Nie drży jakoś nadmiernie jak na diesla. Klucze od domu położone na desce rozdzielczej nie hałasują. Po prostu buczy w kabinie. Jak na sportowym wydechu. Nie wiem jak to opisać ;P Z fizycznego punktu widzenia mam ciągły, niewibrujący dźwięk o stałej amplitudzie dźwięk na poziomie ~30Hz :grin:
A co z tą regulacją dawki paliwa na pompie Lucasa?
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

lukasa lepiej nie ruszać porypana pompa ,ja miałem u mechanika od pomp 700 zł mnie szarpło
s
szef_ff
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 04 cze 2015, 22:34

Post autor: szef_ff »

Pompy nie ruszam. Najwyżej będę głaskał pedał gazu. :)
Odkręciłem poduszkę skrzyni ale nic to nie zmieniło. Buczy tak samo. Sama poduszka w bardzo dobrym stanie.
Mam jeszcze pytanie o dmuchanie z rurki bagnetu. Jak wyciągnę bagnet to na wolnych obrotach dmucha mi powietrze i pryska olejem. Jak dodam lekko gazu to dmuchanie jest dużo mniejsze i właściwie nie pryska już olejem. Czy tak ma być czy mam już przedmuchy na pierścieniach?
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

zacznij od sprawdzenia stanu rurek odmy, bo mogą być zatkane albo ze starości takie jakby ściśnięte
ODPOWIEDZ

Wróć do „100 technicznych pytań do...”