Strona 1 z 1

[9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 11 maja 2015, 10:43
autor: Zbynon
Witam,

Prosiłbym o porady żeby ogarnąć temat rdzy na moim polo. Otóż pojawiły się po zimie ogniska korozji i nie mogę już na to patrzeć. Mam zamiar zakupić ten zestaw: zestaw zaprawek do mniejszych ognisk korozji. Czy zda to egzamin? Czy to tylko takie kosmetyczne retuszowanie rdzy?
Oczywiście szlifowanie do zdrowego, i dopiero zastosowanie środków z tego zestawu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


i to najgorsze:

Obrazek

Druga opcja jest taka:
1. Szlifowanie powierzchni pokrytych rdzą do zdrowej blachy i lekko dookoła- wiertarka plus szczotka druciana ewentualnie szlifierka
2. Oczyszczenie obrabianej powierzchni NITRO
3. W przypadku nadkola tylnego Boll szpachlówka uniwersalna bo pewnie ruda już sporo zjadła
4. Resztę oczyszczonej powierzchni potraktuję środkiem Podkład epoksydowy + utwardzacz
5. podkład, baza

Jak myślicie jak to ruszyć jakiś środków użyć i jak to wykonać. Dodam ,że procedurę przebiegu prac pisze w oparciu o informację z sieci. Nie wiem jakich papierów użyć do szlifowania, na mokro? jakiej gradacji? Nigdy tego nie robiłem a chce się zająć polówką.
Dziękuję, pozdrawiam

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 11 maja 2015, 14:04
autor: VWV
Jak nigdy takich rzeczy nie robiłeś to lepiej oddaj do blacharza. Bez doświadczenia można tylko coś spierd*lić i wydać więcej niż to warte.

Wiem, że to co napisałem jest banalne. Są to duże koszty z racji tego, że blacharze nie chcą się bawić w zaprawki "punktowe" tylko malują cały element - tym bardziej srebrny kolor. No chyba że znajdziesz takiego co będzie mu się chciało ;)

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 11 maja 2015, 16:19
autor: Zbynon
No właśnie często jest tak, że Ci dobrze wykonujący swoją robotę fachowcy nie bawią się w zaprawki. Nie opłaca im się brać mojego polo bo wykonują pracę za którą nie zarobią tyle co mogliby zarobić np. za wymianę progów. Zdecydowałem, że spróbuję sam. Gorzej chyba nie będzie... A jak będzie to wtedy będą mieć Ci fachowcy robotę.

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 11 maja 2015, 16:41
autor: sloma92
Zawsze możesz spróbować na 2 - 3 elementach podebranych ze złomu aby wprawić się lekko w robotę, a potem brać się za swoje. :)

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 11 maja 2015, 16:52
autor: Iceman
coś chyba musiało być z tym prawym bokiem, bo zdrowa buda nie byłaby w takim stanie, widać to ewidentnie po pękającym błotniku

próg i przedni błotnik spokojnie możesz spróbować samemu, z tym tylnym będzie gorzej i na pewno będzie to widać

ale jak już napisałeś, gorzej nie będzie ;)

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 11 maja 2015, 19:05
autor: jasny93
Dasz radę sam ogarnąć :) ja bym proponował każde miejsce w którym jest rdza rozszlifowac porządnie do golej blachy, pewnie na tym błotniku z tego co widzę to pękła szpachla, i bardzo możliwe że jest już tam dziura, to zawsze tak niewinnie wygląda a później się okazuje że jest dziura :) po rozszlifowaniu porządnie odtluscic, może być nitro lub zmywacz silikonowy, dać na to coś wytrawiajacego, są takie np. Brunox w sprayu (ABSOLUTNIE ZADNEJ TZW MINII! :banghead: ) jak wyschnie na to podkład epoksydowy który dodatkowo zabezpiecza porządnie blblachę, przematowac podkład delikatnie żeby tylko ruszyć powierzchnię, i dopiero możesz nałożyć szpachle żeby ewentualnie wyrównać powierzchnię ( tylko żeby cię nie podkusilo położyć szpachle na golą blachę bo w niedalekiej przyszłości znowu wyskacza bąble, przez to ze wilgoć się dostanie pod szpachle i zacznie powoli rdzewieć,a co za tym idzie będzie pekać szpachla), teraz już możesz położyć zwykły podkład akrylowy na szpachle, ale można też jeszcze raz epoksyd, znowu matujesz delikatnie podkład no i na koniec baza np. W sprayu dobrana do koloru auta, w mieszalni bez problemu ci dobiara kolor i nabija w spray, i na to klar też w sprayu są. Musisz tylko pamiętać że lakierujac bazą w sprayu auto, na 80% kolor nie będzie idealnie pasował, a to dlatego że spray ma za małe ciśnienie podczas rozpylania niż powinno mieć lakierujac pistoletem, może być troszkę ciemniejszy :D mam nadzieję że chociaż trochę objaśniłem sprawę :talkative: :cool2:
Może brzmi groźnie ale to trochę zabawy tylko :grin:
Powodzenia!

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 12 maja 2015, 8:08
autor: Bartek-osw
Jeśli chcesz zrobić to dobrze to przedni błotnik musisz zdjąć. Jeśli zrobisz to bez ściąganie za rok wyjdzie na 100% albo i wcześniej --> prawdopodobnie korozja jest na progu od góry i na błotniku od dołu (tam gdzie się łączy błotnik z progiem). Przerabiałem to u siebie tyle, że w 6n2. Zaprawek na progach i dołach błotników praktycznie nie widać, chyba że ich szukasz i mocno się przyglądasz :grin: A tylnie nadkole wyszło mi tak:
Obrazek
Super nie jest ( bo przecież całego błotnika klarem nie będę malował ), ale widać to tylko w takim mocnym słońcu, a wolę taką zaprawkę niż widzieć rudą. Wszystko ogarnięte samemu za cenę spray'ów :)

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 12 maja 2015, 17:17
autor: Witek6935
Witam
Jeśli chodzi o błotnik - łączenie z progiem. Mam dokładnie tak samo. Dzisiaj odstawiłem auto do blacharza/lakiernika. Blacharz mi powiedział, że musi błotnik zdjąć. Korozja wychodzi od spodu i bez zdejmowania to możesz tymczasowo to tylko zakryć. Próg też oddałem do roboty. Jednak u mnie to jest wina tego, że był próg kiedyś robiony (5 lat temu). Ja mam znacznie mniejsze ogniska jak u Ciebie, a i tak lakiernik powiedział, że zdejmie prawe drzwi przednie, prawe drzwi tylne i będzie malował cały próg. Szlifowanie ognisk do gołej blachy, środek wytrawiający rdzę, epoksyd, szpachla, podkład, baranek, baza, klar (?). Malowane ma być pod same uszczelki drzwi. Baranek odcięty w fabrycznym miejscu oczywiście.
Za próg lakiernik zaśpiewał 450zł, za błotnik 100zł (jeśli nie będzie dziur na wylot od spodu i da radę go jeszcze odratować. Zaprawki (krawędzie drzwi + kilka odprysków od kamieni) + tydzień bez auta gratis :)

Srebrny kolor jest podobno najgorszy do malowania. Z samym błotnikiem lakiernik mi powiedział,że może być tak, że będzie musiał zapylić również lewe przednie drzwi pod listwami aby nie było widać wyraźnej różnicy.

BTW. Byłem u kilku lakierników, zanim oddałem auto do tego co oddałem. Jeden jak zobaczył moje ogniska na progu i usłyszał, że coś było robione, od razu powiedział, że trzeba wstawiać reperaturkę w postaci całego progu... Uznałem, że to lekka przesada, skoro dwóch innych stwierdziło, że idzie to zrobić bez aż tak drastycznego cięcia. Moje wykwity:

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 13 maja 2015, 21:14
autor: Zbynon
Było z przodem i tyłem :? wyszło po trzech latach od zakupu... tak to jest jak się przed zakupem w 100% nie prześwietli samochodu.

Co do błotnika to go najlepiej odkręcę tak jak radzicie żeby wyczyścić rudą a przy okazji będę miał lepszy dostęp do progu. Jak uporam się z tym wtedy ruszę z błotnikiem z tyłu- nabiorę wprawy ;-)

Podsumowując:

1. Szlifowanie ręcznie lub mechanicznie do zdrowej blachy (dookoła punktu)
2. Odtłuszczenie nitro
3. Brunox lub inny "wytrawiacz"
4. podkład epoksydowy
5. matowienie papierem na sucho
4 i 5 można powtórzyć
6. szpachlówka uniwersalna
7. szlifowanie "na gładko" papierem na mokro? szpachli
8. podkład akrylowy w sprayu
9. baza
10. klar

Lepiej wygląda jak ty masz zrobione Bartek-osw niżeli spękana szpachla lub ruda na wierzchu...


W ogóle zauważyłem, że nie tylko polówki mają problem z wykwitami na błotniku przednim i łączeniu z progiem.
Golf IV widziałem w modelu na sprzedaż, Audi A3 8L kolega ma ten sam problem, Fabia 6Y2 firmówka- to samo i Cordoba 6L2 sąsiad i też identycznie- ten nawet robił rok temu ale znów wyszło.

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 13 maja 2015, 23:04
autor: Witek6935
Byłem dzisiaj u blacharza. Jestem w szoku... Niby jeden pęcherz bez wyraźnych, rudych oznak (drugie zdjęcie w poście wyżej), a wyszło coś takiego:
ObrazekObrazek

Nie zrobiłem zdjęć błotników, ale tam aż takich dziur nie ma. Wystarczy rozszlifować i pomalować...

Pozdrawiam i powodzenia

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 22 maja 2015, 13:29
autor: jhosef
Ja u siebie wywaliłem dwa wiadra syfu zza nadkoli przednich.
Dlatego polcia poszła na zabezpieczenie tego. Ściągnięte były błotniki. Walnięta masa wewnątrz błotnika aby rant się trzymał. Ogólnie problem jest z tym, że nic nie trwa wiecznie. A ja sam jakoś wcześniej średnio zastanawiałem się nad antykorozją.,


[quote=""Zbynon""]Witam,

Prosiłbym o porady żeby ogarnąć temat rdzy na moim polo. Otóż pojawiły się po zimie ogniska korozji i nie mogę już na to patrzeć. Mam zamiar zakupić ten zestaw: zestaw zaprawek do mniejszych ognisk korozji. Czy zda to egzamin? Czy to tylko takie kosmetyczne retuszowanie rdzy?
Oczywiście szlifowanie do zdrowego, i dopiero zastosowanie środków z tego zestawu.

i to najgorsze:

Obrazek

Druga opcja jest taka:
1. Szlifowanie powierzchni pokrytych rdzą do zdrowej blachy i lekko dookoła- wiertarka plus szczotka druciana ewentualnie szlifierka
2. Oczyszczenie obrabianej powierzchni NITRO
3. W przypadku nadkola tylnego Boll szpachlówka uniwersalna bo pewnie ruda już sporo zjadła
4. Resztę oczyszczonej powierzchni potraktuję środkiem Podkład epoksydowy + utwardzacz
5. podkład, baza

Jak myślicie jak to ruszyć jakiś środków użyć i jak to wykonać. Dodam ,że procedurę przebiegu prac pisze w oparciu o informację z sieci. Nie wiem jakich papierów użyć do szlifowania, na mokro? jakiej gradacji? Nigdy tego nie robiłem a chce się zająć polówką.
Dziękuję, pozdrawiam[/quote]

Tutaj bez wsadzenia kilku tysięcy zł nic się nie da zrobić. Z tyłu auto ewidentnie po przygodzie. Pęka szpachla. Trzeba to zerwać i naprawić profesjonalnie. Dodatkowo kijowy lakier srebrny oznacza kupę cieniowania.

Re: [9n] Ogniska korozji, metody na ich powstrzymanie

: 04 cze 2015, 2:10
autor: brum
Chłopie WV to typowa Chińszczyzna :acute: ja miałem taką nadzieję że wv to jest to :buziak: ale to totalna lipa pod każdym względem blacha, elektryka a wpakować się w diesla to kredyt hipoteczny!!! :bow: Mam w firmie kupiłem żonie po mieście = rdza, problemy, problemy.... :beg: