VWPolo Klub

Czo ja tu buduję:
Model: 6n
Rok produkcji: Wg rejestracji 1998
Wersja: Coupe/Hatchback 3 drzwi
Kolor: Srebrno rdzawy

Wyposażenie seryjne:
Korbotronik
Elektryczne lusterka
Głośniki w drzwiach(Podobno nie wszystkie wersje to miały)
Podobno pod maską był silnik ale jak tam zajrzałem znalazłem tylko BBQ
"Gotta put in Nitrous cuz it does not do burnouts yet"
Hamulce chyba wyjęte z roweru bo w samochodzie tak małych jeszcze nie widziałem

Dokonane zmiany:
Wstawione fotele i kanapa z Audi a3 8l
Subwoofer w bagażniku i wzmacniacz na tylnej półce
Gwinty z golfa 3... niestety
Założone wspomaganie
Wyczyszczone i zabezpieczone podwozie

Fotki z dnia zakupu:







Aktualne: A ty za szybko tego nie chcesz?

Ogarnij na początek rdze można założyć szerokie zderzaki, usunąć chlapacze. Autko pomimo braku wyposażenia i silnika 1,0 mam nadzieje że przynajmniej w jakimś stopniu cieszy właściciela. Pozdro

Mały update, polakierowana łapa, pokrywa zaworów, osłona wydechu i śrubki, wiem że to nie wiele ale jak po raz 3 lakierowałem łapę bo lakier wyglądał nierównomiernie zdążyłem się poirytować. Dodatkowo wstawiony prawidłowy filtr i proszę tylko żeby nikt mi tu nie pisał że zimny dolot nie tak wygląda bo to nie miał być żaden zimny dolot, robienie go w 1l polo nie ma sensu a dla ciekawskich odma jest podłączona od tyłu do metalowej rury dolotu.
Na przyszłość też poprowadzone kable od akumulatora do tyłu gdzie zamiast kanapy będzie subwoofer.
Poza tym zmienione olej z filtrem i chłodziwo(wcześniej zalane wodą)
Niestety zrobienie silnika na 100% wymagałoby wyjęcia go a w to się bawić nie będę no chyba że swap.

tym dolotem więcej zepsułeś niż poprawiłeś... latem silnik będzie miał ciężki żywot z tym gorącym powietrzem spod maski...

Wiesz że gadasz bzdury? Zajmuję się uturbianiem samochodów i robieniem takich rzeczy jak doloty zawodowo.
Specjalnie przełożyłem seryjny dolot i wstawiłem testową przepustnicę z wspawanym czujnikiem temperatury. Po pełnym rozgrzaniu silnika na idle temperatura z seryjnym dolotem była ok.22' a po przełożeniu stożka była 16', w czasie jazdy czy to spokojnej czy ciśnięcia po gazie temperatura ze stożkiem i tak była niższa o nawet 15'

bo to nie miał być żaden zimny dolot, robienie go w 1l polo nie ma sensu

Po czym wykłócasz się o wyniki z czujnika temperatury... Tak jakby temperatura powietrza jednak była jedynym parametrem który cię obchodzi.
Możesz zrobić test porównawczy w cieplejszy dzień stojąc w korku? Tu mogą być ciekawe wyniki.

Chodzi o to że robienie "zimnych dolotów" może mieć sens ale przede wszystkim w samochodach w których temperatury pod maską na prawdę mają powód być wysokie np. silnik z turbo i solidnym doładowaniem, tam temperatura pod maską może być na tyle wysoka żeby sensowne było doprowadzanie zimnego powietrza ale tak długo jak jest sporo miejsca a silnik nie jest wyczynowy tylko np. maleńki 1l to nie ma sensu a przy okazji sprawdziłem jak duża jest różnica. Dla mnie takie rzeczy jak temperatura w dolocie nie mają znaczenia bo to i tak nie będzie odczuwalne przy tym samochodzie a to że to sprawdziłem wynika z faktu że lubię wiedzieć co mówię i nie lubię jak ktoś mi gada coś o czym nie ma pojęcia.

House dobrze napisałeś, chłopacy nie bardzo wiedzą o tuningu mechanicznym, tylko widza malowanie plastików i innych dupereli, a o silnikach nie mają pojęcia, a tak poza tym podnieś maskę na zawiasach, lepiej będzie odprowadzane ciepło podczas jazdy

Tak długo nie było żadnych postów bo w Irlandii długo czeka się na przegląd, samochód nie przeszedł za pierwszym razem ze względu na same bzdety jak tylne łożysko, z przodu tuleja i jedno koło kierunkowe założone na złą stronę.
Na tył zresztowała mi się belka z 6n2 więc stwierdziłem że przełożę łożyska z 6n2 ale okazało się że są inne a więc przełożyłem wszystko poza belką. Swoją drogą to może być ciekawa mała modyfikacja jako że bębny z 6n2 są większe.
Za to z przodu wymieniłem całe sanki na te z 6n2 razem z maglownicą ze wspomaganiem, zresztowały mi się, i ciekawostka, pomimo że wahacze wyglądają niemal identycznie na pierwszy rzut oka to te z 6n2 są o jakieś pół centymetra dłuższe niż te z 6n, przy okazji daje to odrobinę negatywa.
Jeszcze taka sprawa że podobno przy zakładaniu wspomagania trzeba wymienić alternator bo ten z wersji bez nie pasuje... owszem, nie pasuje plug and play ale wystarczyła miara, kątówka, wiertarka i miara, odciąłem dół, ten gdzie idzie sprężyna napinająca pasek, wymierzyłem gdzie ma być śruba, wywierciłem śrubę i pasuje świetnie, tylko tyle że zamiast śruby wkręcającej się w alternator wziąłem śrubę z nakrętką.
Jako dodatek w 6n nie było wcześniej rozpórki dolnej a teraz jest i czuć różnicę
Z zewnątrz nie ma zmian bo nie ma sensu pakować w wygląd jak samochód słabo jeździ. Szukam teraz za dobrą cenę skrzyni od 1.4 albo 1.6, o ile ekonomia mnie normalnie nie rusza to 3800rpm przy 100 na godzinę to przegięcie totalne.
To audi po lewej ma związek z następnymi modami w polo.
Felgi są tymczasowe, zresztowały mi się gdzieś więc je zarzuciłem, te 13 były tak głęboko w nadkolu że aż boli.
Może się niedługo zbiorę żeby zaktualizować główny post.

Zacznijmy od tego że niechaj spłonie ktokolwiek powiedział że niby wszystkie silniki pasują do wszystkich modeli i mają mocowania na wszystkie łapy... kupiłem golfa 3 1.6 AEA, chciałem go wstawić do polo ale okazało się że mocowań nie ma a sanki od golfa znacznie nie pasują, trzeba by ciąć podłużnice.
Co prawda w międzyczasie zrobiłem kilka rzeczy a mianowicie
Fotele i kanapa z Audi A3(syf jako że zdjęcie in progress)

Zegary jako że ten silnik dostałby turbo a swoją drogą został też przerobiony na wielopunkt

Wstawiony subwoofer i wzmacniacz gdzie z tym konkretnym radiem ALPINE CDE-180RM daje tak że drżą wszystkie lusterka a fotel daje masaż.

Wpadły jeszcze gwinty z golfa 3 gdzie tył po wywaleniu sprężyny progresywnej i skręceniu na maksa siedział tylko trochę niżej niż seria ale przód był skręcony najbardziej jak się dało tak żeby amor nie siadał na kole.


Co prawda kupiłem już lakier ale okazało się że nie mam za bardzo opcji wstawić ten silnik bez kupowania niemałej ilości rzeczy, poza tym nie podoba mi się to że w polo jest tak mało miejsca pod maską i wszędzie indziej a więc szybko podjęta decyzja(coś koło 10 minut rozważania) pojechałem i kupiłem golfa 3 1.4, wstawię do niego ten silnik 1.6, turbo, osadzę na glebie i tak dalej i tak dalej a polo idzie na sprzedaż po zdjęciu wszystkiego. Jak ktoś chciałby zobaczyć jak mi będzie szła zabawa z golfem to podłożę gdzieś tutaj linka jeśli można.

Pasuje wszystko, trzeba tylko łapy i osłonę rozrządu przełożyć. Ogień piekielny niech poczeka na lepszą okazję.

Domyśliłem się że osłonę i łapy ale po zdjęciu osłony okazało się że ani blok ani głowica nie miały otworów ani nawet przetłoczeń w których one być powinny. Poza tym golfa już kupiłem.

Nie wiem co na to administracja i podkreślam że to nie treści reklamowe, oto link do mojego tematu z forum golfa jakby ktoś był zainteresowany.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=583270 ale trzeba być zarejestrowanym.

zamiast tych pierdół jak zegarki, wzmacniacz na półce i sub w bagażniku zadbał być o to auto bo wygląda jak 7 nieszczęść
krzywych jak cholera kół już nawet nie chcę wspominać

Jeśli nadal się nie zorientowałeś to ten samochód został już sprzedany, ponadto mi zbudowanie samochodu nie zajmuje 3 lata tylko 3 tygodnie na najważniejsze rzeczy i 3 kolejne tygodnie na dopicowanie, tak jak to teraz robię z golfem. Choć w sumie pewnie Ciebie powinienem się zapytać o to jak oceniać jędrność piersi po wyglądzie bo patrząc na wybzdecenie twojego polo na "pełny dostęp" nie masz co liczyć.