VWPolo Klub

Witam wszystkich Mam mały, aczkolwiek denerwujący problem. Od pewnego czasu zaczął przepalać się bezpiecznik od wycieraczek. Zastanawia mnie jaki tam powinien być wsadzony bezpiecznik? U siebie mam 15A. Co może być przyczyną całych tych problemów? Z góry dziękuję za wszelką pomoc

Z którego roku 6n-ka ?
Który bezpiecznik się przepala i w jakich okolicznościach ?

Bezpiecznik 15A ma tam być do wycieraczek.
Może mechanizm wycieraczek się zaciera na trzpieniach, silnik dostaje obciażenie i pali bezpiecznik :scratch:

Polo z 98 roku. Przy aktualnej pogodzie używam często wycieraczek. Ostatnio bezpiecznik spalił się w Sylwestra. W nowy rok nie jeździłem, a 2 stycznia znów się spalił :/ nie mam żadnego obrazka, ale przepala się drugi bezpiecznik od prawej strony w dolnym rzędzie. Odkąd jeżdżę tj. 2 miesiące bezpiecznik wymieniałem już 4-ro krotnie.

Po pierwsze bepiecznik możesz mieć źle dobrany i o za niskiej wartości-sprawdź jaki masz i napisz, po wtóre bezpiecznik może Ci się przepalać np z powodu zbyt dużego oporu silnika wycieraczek. Sprawdź czy nie jest zabrudzony, czy nie dostał się jakiś syf w okolice mechanizmu co może powodować znaczne opory podczas jego rozruchu. Na początek WD40 do ręki i czyszczenie.. I sprawdź wartość bezpiecznika.

Bezpiecznik siedzi 15A. Niby wycieraczki normalnie działają, żadnych zacięć, ani nic z tych rzeczy. Jutro sprawdze na spokojnie co i jak z silniczkiem i mechanizmem.

EDIT... Dziś rozebrałem wszystko na części pierwsze. Wyczyściłem wszystko preparatem penetrującym i posmarowałem smarem. Jak na razie wszystko działa aż miło Myślę, że problem na razie rozwiązany Pojeżdżę kilka dni i zdam relacje co i jak

Problem powrócił. Kilka szczegółów. Rozebralem cały mechanizm, silnik no wszystko na części pierwsze. Silnik jest w dobrym stanie, przeguby też. Wycieraczki działają tylko i wyłącznie na 1-szym biegu i na czasowce. Na 2 biegu pali natychmiast bezpiecznik. Wycieraczki chodzą po szybie strasznie wolno. Bezpiecznik pali jakiego bym nie włożył. Po wpieciu się w obwód wycieraczek, szeregowo miernikiem zamiast bezpiecznika, tylko na 2 biegu prąd skacze baaaaaardzo w górę, a na innych biegach jest taki sam. Z manetki, gdy wycieraczki chodzą wolno zaczyna ulatniac się dymek i czuć zapach spalenizny. Silnik sam bez obciążenia, bez przegubów chodzi na każdym biegu. Ogólnie raz na jakiś czas jest dobrze i wycieraczki działają normalnie. Dodam, że gdy wycieraczki zaczyna chodzić w miarę normalnie, to nie wracają do swojej neutralnej pozycji tylko wychodzą lekko w górę. Koledzy co może być przyczyną takich rzeczy? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi, podpowiedzi etc

Up. Nikt nic nie wie...?

Może mechanizm po prostu Ci się zatarł i dlatego ma takie opory i pali bezpieczniki? Samą manetkę sprawdzałeś?

[quote=""tomcho666""]Może mechanizm po prostu Ci się zatarł i dlatego ma takie opory i pali bezpieczniki? Samą manetkę sprawdzałeś?[/quote]

Mechanizm sprawdzalem, rozebralem, wyczyścilem. Dziwi mnie to, że raz na jakiś czas wycieraczki chodzą płynnie i wszystko działa jak należy. Co do manetki, to jak mam ją sprawdzić? Czy styki są całe, niepowypalane?