[quote="Zioło69"]Witam. Jadąc ostatnio zjazdem na autostradę zauważyłem kamień wielkości piłki do rugby. Skąd on się tam wziął to ja nie wiem. Oczywiście ominąć się nie dało i prze haratało mi po podwoziu :angry2: po czym usłyszałem tarcie o plastik, pierwsze co przyszło do głowy to osłona. Dziś zrobiłem fotki (nie mam na razie możliwości wjazdu na kanał ani podnośnik) takie pobieżne i zauważyłem że osłona ma pęknięcie wielkości pięści.
http://www.speedyshare.com/vK4zQ/2014-1 ... .21.39.jpg Mogę to olać i jeździć dalej, czy lepiej to jakoś zakleić np. taśma izolacyjna? W sumie idzie zima to myślę, że można by to jakoś czymś zasłonić. Co myślicie?[/quote]
ja mam sam parę pęknięć , nie biorę do głowy :cool2: