VWPolo Klub

Witajcie Forumowicze!

Mam na oku Polówkę właśnie z takim silnikiem. Jeździłem juz próbnie i wszystko fajnie, w środku całkiem cicho, na drodze dynamicznie... Wszystko pasuje. Pytanie mam jednak jednak do Was użytkowników. Czy któś z Was uzytkuje Polo z tym silnikiem. Czy może słyszał jakies opinie innych nt. spalania, awaryjności. Ogólnie na sprzedaż widziałem chyba więcej wersji GTI niż 1.6, dlatego ciężko mi znaleźć wiarygodne informację. Proszę o pomoc :beg:

Chyba to ten sam silnik co m.in. w Golfie, Leonie montowany od 2000 r., tylko tam inne oznaczenia kodowe. Na forum Golfa forum.vwgolf.pl czytałem na jego temat, tak więc zajrzyj tam.

Dokładnie, poszukaj na forum golfa lub octavii. W polówce to bardzo rzadki przypadek.

Miałem ten silnik w golfie o oznaczeniu AUS. Przy 200 tys km wymieniłem silnik, bo się rozsypał (wióry metalu, okruchy i opiły latające w komorze i przez to ciągłe błędy i checkengine, rozszczelnienie, problemy z utrzymaniem ciśnienia). Ten wymieniony też szału nie robił. Ogólnie silnik słabo odporny na zużycie więc raczej bym celował w mało eksploatowane auta. Co do samej dynamiki w polo będzie super. Jest mega cichy. Nawet przy poważnej awarii pracował niemal bezszelestnie.

ogólnie zależy od nogi, bo silnik potrafi spalić. Jedyne co to pilnować rozrządu i poziomu oleju i cieszyć się fajną mocą w bardzo lekkiej budzie

Bardzo różne spalanie jest w tym silniku, jak go butujesz to potrafi w mieście 14L spalić a gdy go lekko traktujesz w trasie (do 120 km/h) to golfem miałem i 5,2L a przy 90 km/h nawet 4,5

Jeżdżę Polo Crossem z tym silnikiem i automatyczną skrzynią. Generalnie - bez szału - solidna niemiecka robota. Mocy zupełnie nie za dużo, równomierna, cicha praca. Spalanie średnie ok. 8.5 l (z czego w trasie ok. 6.5 a w mieście 9.5).
Niestety od jakiegoś czasu problemy z niespodziewanym gaśnięciem i szarpaniem. ?? Być może to nie wina silnika tylko... no własnie czego?? Może ktoś miał już podobne doświadczenie?
Pozdrawiam.

warto by podpiąć pod komputer i przeprowadzić diagnostykę, bo przyczyny może być wiele

No i się wyjaśniło... Wymiana czujnika wałka poskutkowała.