mam troszke dziwny problem ,zauwazylem gdy jest chlodno na dworze i na chwile stane gdzies wydobywa sie w cholere dymu z rury wydechowej (troche zawstydzajace to jest w korku),nie tak jak w innych samochodach ze prawie nie zauwazalne to jest tutaj jest jasny smierdzacy spalinami dym (duzo dymu) ,dodam ze tlumik mam nowy caly i wyciety kat na jego miejsce strumienica ,myslalem ze to jest przyczyna ale kolega ma to samo i nie ma takich oblokow dymu z rury jak ja
Wygląda, że przedmuchało ci uszczelkę pod głowicą. Sprawdź czy pod korkiem od oleju nie masz 'majonezu' lub czy ze zbiornika wyrównawczego płynu od chłodnicy nie bulgocze spalinami przy pracującym silniku. Ewentualnie możesz jeszcze mieć ślady oleju w płynie chłodniczym.
Zacznijmy od tego, czy to jest dym, czy para?
Jak jest zimno i silnik nie jest dobrze rozgrzany to takie sytuacje mają miejsce.
Sprawdź jak wygląda sytuacja kiedy silnik się już rozgrzeje.
Intensywny zapach spalin jest też spowodowany faktem, że nie posiadasz kata, przez co niespalone paliwo (jak pewnie wiesz, na zimnym silniku, komputer "dozuje" troszke zwiekszone dawki paliwa) zalega w tłumiku.
Obserwuj płyny ustrojowe silnika.