Witajcie, co może być przyczyną słabego strumienia tylnego spryskiwacza?
Kiedys mialem problem ze sie odpięło na łączniku - teraz sprawdzałem i jest sucho i szczelnie a ciśnienie kiepskie.
Generalnie zaczęło się od tego, że cała dysza przy pryskaniu zaczęła się przekręcać razem z ruchem wycieraczki. Potem już został tylko słabiutki strumien na kilka cm.
Jelezeli zaczela sie obracac dysza to pewnie w srodku silniczka ukrecila sie taka metalowa rurka laczaca dysze i wezyk. Najpewniej wiekszosc plynu wylewa sie teraz do silniczka i pod plastikowa pokrwe tlylniej klapy. Gdzies na forum blo o jakis zestawach naprawczych, ale ja rozwiazalem u siebie ten problem plastikowym wkladem od dlugopisa.
Najlepiej jak rozbierzesz wszystko i zonaczysz co tam sie dzieje.
Musi sie ktos wypowiedzieć z polo 9n, bo mówię to wszystko na podstawie 6n2.
Pewnie zasada działania spryskiwacza jest taka sama, w srodku tulei na ktorej jest ramię wycieraczki leci rureczka z zamontowana dysza. Jeżeli ona się zatrze ukreca ta rurke. Manual jak to zrobic jest gdzies na forum seata chyba, znajdziesz go gdzies w internecie. Ale rozwiazanie nie wiadomo na ile wytrzyma;)
Poczytaj na forum kilka przypadków bo są opisane, a przedewszystkim jak tam nie zajrzysz to nikt Ci dokladnie nie powie.
Witam
Ja ostatnio rozbierałem u siebie zespół wycieraczki, bo moja się zapiekła - ową rurke miałem całą.
Zespól jest technicznie taki sam jak w 6n2 - szukałem info i początkowo całej wycieraczki i wygląda to technicznie tak samo. Potwierdzam, że jeżeli obraca się dysza, to rurka się ukręciła.
Żeby to naprawić, musisz:
1) zdjąć tapicerkę tylnej klapy (dwie śruby na krzyżak we wnękach do zamykania klapy + spinki)
2) zdjąć wycieraczkę z trzpienia (klucz 13)
3) wyjąć zespół wycieraczki (3 śruby - nakrętki na klucz 10)
4) rozkręcić obudowę silniczka (chyba 8 śrub na torx'a - chyba T10 albo T15)
Tam już będziesz mógł wyjąć rurkę. Czytałem na necie o patencie z rurką od długopisu. Oryginalny zestaw naprawczy kosztuje ok 200zł... Wymiana dyszy raczej nic nie da, bo to nie ona jest problemem - jeśli rzeczywiście pękła rurka.
Inną sprawą jest fakt, ze w 9N często rozpina się sam wężyk po drodze do tylnej klapy. Są dwa newralgiczne miejsca:
1) jak otworzysz maskę, po prawej stronie (po lewej samochodu) na podłużnicy, za akumulatorem jest łączenie - tam lubi się rozpiąć wężyk. Wtedy większość płynu spływa po podłużnicy i wylatuje pod auto mniej więcej pod fotelem kierowcy.
2) W bagażniku, w okolicach lewego nadkola - wystarczy odchylić wykładzinę bagażnika, żeby zobaczyć to miejsce.
Jednak jeśli kręciła się dysza, to najpewniej pękła rurka.. Jeśli to rurka, to tym bardziej musisz się tym zająć, bo płyn leci do mechanizmu, który w końcu spowoduje, że wycieraczka się zapiecze i nawet ona chodzić nie będzie..