VWPolo Klub

Witam wszystkich forumowiczów,
mam problem z moją polunia, zeszłej zimy paliłem ją na 2 akumulatory, kręciła kręciła i po zmianie akumulatora odpaliła,
wtedy zmieniłem filtry - wszystkie, świece (komplet), sprawdzone przekaźniki świec, wszystko chodziło wszystko grzało a autko kompletnie nie chciało rano odpalić, chyba że za oknem pojawiło się +5

teraz szykuje się do drugiej zimy, już zaczęły się chłodniejsze noce i ostatnio przy +10 z rana zonk, kręcę na 2 razy rozrusznik.

Stwierdziłem koniec z tym, aż tu nagle wpadła mi okazja przejechania się polo z tym samym silnikiem...
Panowie i Panie jedyne co stwierdziłem w moim polo że przyśpieszenia i dynamiki to nie mam - myślałem że to przez te 64KM ale nie, ona po prostu zdycha pod górki
Po drugie ciszej, od razu pomyślałem jadę sprawdzić tłumiki, bo przy 2000 obrotów to radia nie słyszę, i znów zonk bo Pan stwierdził że wszystkie są dobre...

Polo nie dymi nie kopci, nie pali więcej (ok. 4,5 w trasie), nie bierze oleju, jeżdżę na 5w30, co może być nie tak?

Zmieniłem dziś mechanika, pojechałem na diagnostykę, Pan stwierdził że może być przestawiony rozrząd na pompie po prostu, podłączył komputer i mówi że "kąt początkowy wtrysku" mam przy zimnym silniku ok 1.4-1.6 a na rozgrzanym i co o dziwo auto przy temperaturze ok. 50-60 stopni zaczęło chodzić głośniej niż na zimnym co dla mnie już w ogóle było kosmiczne przy 90 stopniach kąt początkowy wynosi 0.4 - (-0,1) tak, to jest minus...
Ja tego rozrządu nie zmieniałem, mechanik też dobry bo On mi na jutro sprawdzi czy ten kąt jest dobry czy nie, sam osobiście poszperałem po forach i znalazłem dla tego silnika wartości 49-51 stopni... Czy przy tym odczycie ma to wyglądać 4.9-5.1 czy też aż o około 50 stopni mam przestawiony kąt? :O

Błagam o pomoc, a przynajmniej porady co mogę jeszcze sprawdzić i zrobić osobiście, bo mechanik podjął decyzje że nastawi mi ten rozrząd, ale jeśli On o tym ma takie informacje że Ja uzyskałem lepsze to w pierwszej kolejności po prostu zmieniam mechanika bo rozrząd to nie jest przecież jakaś tam błahostka....

Pozdrawiam.

problem z rozrządem odpada bo wtedy wogule by nie chciał palić a jak by palił to silnik by przerywał i kopcił

Dziękuje kolego,
kolejny pomysł mechanika to samoregulatory? :closedeyes:
Pół silnika rozbierze i wymieni a może wreszcie trafi...

możliwe ze wtryskiwacze zdechły
jaki przebieg?
można by tez sprawdzić czy świece żarowe rzeczywiście dostają napięcie gdy załącza się grzanie
i prozaiczne pytanie... gdzie i jakiego diesla tankujesz?

jeszcze można by sprawdzić stopień sprężania


więcej pomysłów nie mam

Przebieg na blacie 140 000 km, ale w Polsce to kto wie...
Co do paliwa jestem w 100% pewien, od zeszłego roku bo też padły podejrzenia na ropę to tankuje tylko orlen/shell
Świece i przekaźnik sprawdzone, wszystko działa.

Hmmm, stopień sprężania i wtryski, po cichu zaproponuje to Panu "mechanikowi", z tym że wtryski wykluczył juz na początku bo autko nie puszcza nawet najmniejszego dymka

przekaźnik działa, świece działają ale niekoniecznie to wszystko na aucie działa mogą być przerwy na przewodach

co do wtrysków to czytałem raz o usterce kiedy auto nie dymiło ale wtryski padły

Yhymm,
sprawdzał to elektromechanik, jedna świeca była spalona więc wymieniłem komplet ale to niestety nie to...
Najgorsze szukanie wiatru w polu i jeżdżenie po mechanikach a każdy chce kase za nic, usterka jak nie naprawiona tak nienaprawiona

A co do tego kąta wtrysku kolego?
Czy nazwa "początkowy kąt wtrysku" to to samo co "kąt wtrysku"?
Początkowy miał wartość taka jak pisałem ok.1.5 stopnia na zimnym i około 0 na ciepłym gdzie autko zaczeło głośniej warczeć...

A jak może mieć się do tego zapowietrzony bak? Bo nijak nie mogę go odkąd kupiłem normalnie zatankować, cały czas mi odbija pistolet... Autko potrafi przerywać oraz szarpać i właśnie ktoś mi powiedział że od tego. Ale czy przy odpaleniu też może być to problemem?

[quote=""mateush02""]Polo nie dymi nie kopci, nie pali więcej (ok. 4,5 w trasie)[/quote]
Przy jakiej prędkości średniej?
[quote=""mateush02""] jeżdżę na 5w30[/quote]
dlaczego?
[quote=""mateush02""] przy 2000 obrotów to radia nie słyszę[/quote]
hmm ... nie wiem jak to ująć to mi wygląda na zły kąt wtrysku paliwa...

Skad jesteś?

Świece żarowe w tem +15 wogule w silniku SDI się nie grzeją przekażnik załancza je w okolicy 3*C, o tej poże to on powinien palić od strzała, następna sprawa to przestawienie rozrządu o kilka stopni samochód będzie odpalał głośniej chodził.
Ja bym sprawdził powprawne ustawienie rozrządu oraz kąta wtrysku paliwa jak to nie pomoże to to wyjąć wtryski do dobrego pompiaża niech sprawdzi przy jakim ciśnieniu rozpylją i jak. A jak będą wyjęte wtryski to przy okazji ciśnienie sprężania bym sprawdził.
Ten silnik jest prosty i nie ma z nim generalnie problemów, wałek pancerny w szklankach dziury się nie wycierają wał i panewki pancerne (przy systematycznym wymianie oleju.).

[quote=""mateush02""]Zmieniłem dziś mechanika, pojechałem na diagnostykę, Pan stwierdził że może być przestawiony rozrząd na pompie po prostu, podłączył komputer i mówi że "kąt początkowy wtrysku" mam przy zimnym silniku ok 1.4-1.6 a na rozgrzanym i co o dziwo auto przy temperaturze ok. 50-60 stopni zaczęło chodzić głośniej niż na zimnym co dla mnie już w ogóle było kosmiczne przy 90 stopniach kąt początkowy wynosi 0.4 - (-0,1) tak, to jest minus...[/quote]To co ci ten mechanik odczytał, to jest dynamiczny kąt wtrysku w wagu grupa 004, a nie statyczny, który to, jest niezwykle istotny podczas rozruchu zimnego silnika. statyczny kąt wtrysku odczytujemy w grupie 000 w trybie BS, lub jak ktoś woli po polsku w nastawach podstawowych. Jeżeli chodzi o świece, to tak jak napisał Michal_1 i narazie nimi sobie głowy nie zaśmiecaj. Można też kąt wtrysku ustawić/sprawdzić czujnikiem zegarowym, tyle, że trzeba miec dotego odpowiedni czujnik i wiedzę jak tego dokonać.

Dziękuje chłopaki,
od tego zacznę, czyli sprawdzenie rozrządu i kąta wtrysku, jestem umówiony na jutro więc od razu opisze, Ja się do tego nie zabiorę bo ani wiedzy ani umiejętności i wolę za to zapłacić, byle by było dobrze zrobione. Jeżeli nie to faktycznie wtryski dam do sprawdzenia.

Do kolegi J@ro
4,5litra przy średniej ~100km/h ale wyprzedzać się po prostu nie da a 120km/h to On widział tylko raz bo nie ma takiej drogi żeby go tyle bujać...
5w30- taki był zalany jak kupiłem
Jestem z okolic Wrocławia.

A kontrolka od świec przy tej temperaturze powinna się palić czy nie skoro świece nie grzeją?

[quote=""mateush02""]4,5litra przy średniej ~100km/h[/quote] troche dużo, mój schodzi poniżej 4l
[quote=""mateush02""]5w30- taki był zalany jak kupiłem[/quote] napewno nie był zalany takim w fabryce... dodam, że najrzadszy jaki odważyłbym sie załać do swojego to byłoby 5w40 (od początku leję 10w40 oczywiście spełniajacy vw normę)

Co do świec: u mnie żadna z czterech nie grzała, palił max po drugim trzecim obrocie przy -5st zdarzyło mu sie potem przerywac przez pierwsze 50m jazdy. Co do kontrolki nie pamietam.

[quote=""mateush02""]A kontrolka od świec przy tej temperaturze powinna się palić czy nie skoro świece nie grzeją?[/quote]Po włączeniu zapłonu za każdym razem zświeca się na ok. sekundę bez grzania świec. Gdy ta kontrolka nie zapali się, to nie odpalisz silnika, dlatego, że sterownik nie ma zsilania.

mateush02 problem rozwiazany?

Kąt wtrysku był przestawiony o 20 stopni podobno, mechanik ustawił i autko pali znacznie lepiej, lepiej też przyśpiesza, nie jest to jeszcze chyba ideał, ale nie wiem czego wymagać od SDI.
Nie odpisywałem bo obecnie jestem nad morzem i chce sprawdzic jak polo po tygodniu stania zapali

Mam nadzieje że to było to i już więcej walki z tym nie będzie.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, w razie czego pewnie odświeżę temat podejrzewam że zima, a może nie, oby