[6n] Pompa paliwa nie działa

[matthew91]

Witam,
Jak w temacie, przestała działać pompa paliwa, a dokładniej nie dostaje prądu.
Auto odpaliło po czym zgasło, a ja nie słyszę pompy, którą zawsze wyraźnie było słychać.
Sprawdziłem kontrolką bezpiecznik (nr 32 - jest cały), niestety nie podaje prądu, zresztą bez bezpiecznika też nie ma prądu na kontrolce (oczywiście sprawdzałem po zapłonie). Przekaźniki 167 i 53 pstrykają przy zapłonie więc są ok.

Wszystko inne działa, kontrolki się pojawiają, itd.
Bezpieczniki na aku całe, zresztą te wewnątrz też są wszystkie dobre.

jakby co to jest moja rozpiska bezpieczników:
http://img139.imageshack.us/img139/4413 ... om1998.jpg

czy ktoś ma jakieś pomysły? :beg:

[Stanley]

[quote=""matthew91""] Przekaźniki 167 i 53 pstrykają przy zapłonie więc są ok.[/quote]To, że pstrykają nie znaczy, że są OK, bo styki mogą nie zwierać i nie puszczają napięcia na bezpiecznik. Możesz spróbować podać bezpośrednio napięcie na bezp. pompy z któregoś bezp. ewentualnie bezpośrednio z aku i zobaczysz czy pompa ruszy. Dodam jeszcze, że ten przekaźnik włącza oprócz pompy wtryskiwacze i parę innych gratów, oczywiście poprzez osobne bezpieczniki.

[matthew91]

[quote=""Stanley""][quote=""matthew91""] Przekaźniki 167 i 53 pstrykają przy zapłonie więc są ok.[/quote]To, że pstrykają nie znaczy, że są OK, bo styki mogą nie zwierać i nie puszczają napięcia na bezpiecznik. Możesz spróbować podać bezpośrednio napięcie na bezp. pompy z któregoś bezp. ewentualnie bezpośrednio z aku i zobaczysz czy pompa ruszy. Dodam jeszcze, że ten przekaźnik włącza oprócz pompy wtryskiwacze i parę innych gratów, oczywiście poprzez osobne bezpieczniki.[/quote]

Stanley 100% racji. Wczoraj zrobiłem dokładnie to co Ty tu piszesz, tzn. znalazłem sobie, który bezpiecznik jest od pompy i podałem mu prąd, zadziałała, zatem pierwsze podejrzenie jednak na przekaźnik. Akurat miałem 167 na podmiankę i wszystko zaczęło działać normalnie.

Ale mam pytanie jeszcze do Ciebie, jeżeli wiesz co i jak. W necie czytałem, że o przekaźnikach 167, 53 i chyba jeszcze 12?
Który jest od czego?
167 - pompa, komp, wtryski itd?
53 - tylko pompa?
12 (?) - ...?

[Skfarek]

matthew91 trochę przewrotnie ale jesteś pewny że to wina pompy? Spróbuj odpalić auto na drugim kluczyku, ja miałem ostatnio podobnie na spocie i w moim przypadku okazało się, że immo "zgubił" z pamięci kluczyk albo transponder się w tym ostatnim rozprogramował

[matthew91]

[quote=""Skfarek""]matthew91 trochę przewrotnie ale jesteś pewny że to wina pompy? Spróbuj odpalić auto na drugim kluczyku, ja miałem ostatnio podobnie na spocie i w moim przypadku okazało się, że immo "zgubił" z pamięci kluczyk albo transponder się w tym ostatnim rozprogramował [/quote]

Kolego dobra propozycja, ale:
1. z tego co wiem, to immo odcina iskrę, a nie pompę (jeżeli się mylę to mnie poprawcie), a pompa na 100% nie działała bo jej nie słyszałem, a poza tym nie było na niej prądu.
2. Mam emulator immo, który naturalnie od razu sprawdziłem - działał.
3. To był przekźnik tak jak to stanley opisał, bo usterka została już zlikwidowana i nawet schemat działania zrobiłem +/- tak jak stanley opisał.

[Anonymous]

[quote=""matthew91""]z tego co wiem, to immo odcina iskrę, a nie pompę (jeżeli się mylę to mnie poprawcie)[/quote]
to było by bez sensu bo niepotrzebnie zalewało by silnik

[Czarek-lca]

[quote=""Marcin86c""][quote=""matthew91""]z tego co wiem, to immo odcina iskrę, a nie pompę (jeżeli się mylę to mnie poprawcie)[/quote]
to było by bez sensu bo niepotrzebnie zalewało by silnik[/quote]
W woli potwierdzenia, u mnie przy odpaleniu kluczykiem bez immo w środku (taki zwykły tylko do wlewu paliwa, żeby grota nie połamać w pilocie), to auto odpala i od razu gaśnie, bo odcinane jest paliwo

[matthew91]

[quote=""Marcin86c""][quote=""matthew91""]z tego co wiem, to immo odcina iskrę, a nie pompę (jeżeli się mylę to mnie poprawcie)[/quote]
to było by bez sensu bo niepotrzebnie zalewało by silnik[/quote]

he? to wtryski regulują dopływ paliwa do silnika, więc nie rozumiem

[paffcio]

[quote=""Marcin86c""]to było by bez sensu bo niepotrzebnie zalewało by silnik[/quote]

to nie simson panie, tu sa wtryski

[matthew91]

[quote=""paffcio""][quote=""Marcin86c""]to było by bez sensu bo niepotrzebnie zalewało by silnik[/quote]

to nie simson panie, tu sa wtryski [/quote]

na forum powinni dodać opcję "lubię to"

[Anonymous]

[quote=""paffcio""][quote=""Marcin86c""]to było by bez sensu bo niepotrzebnie zalewało by silnik[/quote]

to nie simson panie, tu sa wtryski [/quote]
a co to zmienia? paliwo tak czy inaczej leje, a bez iskry sie nie spala

[Jabolek]

[quote=""Marcin86c""][quote=""paffcio""][quote=""Marcin86c""]to było by bez sensu bo niepotrzebnie zalewało by silnik[/quote]

to nie simson panie, tu sa wtryski [/quote]
a co to zmienia? paliwo tak czy inaczej leje, a bez iskry sie nie spala[/quote]
zmienia, wtrysk Ci "nie poleje" bez sygnału z ecu

[norbert22]

Podczepię się pod temat: moja polówka 6n2 1.0 2000r nie odpala. Rozrusznik kręci dobrze, więc akumulator odpada. Zauważyłem natomiast, że przy przekręceniu kluczyka nie załącza się pompa paliwa (na te 3 sekundy). Jednak co dziwniejsze pompa załącza się po otwarciu drzwi. Wymieniłem bezpiecznik od pompy, wyjąłem przekaźnik, trochę go przeczyściłem i włożyłem z powrotem. Załączyła się pompa, ale wtedy drzwi były otwarte. Po przekręceniu kluczyka nic nie słychać. Dodam, że mam założoną blokadę zapłonu tzn. po przekręceniu kluczyka muszę włączyć ogrzewanie tylnej szyby i wtedy można odpalić samochód. Ma ktoś jakiś pomysł co mogło paść?