VWPolo Klub

Witam!
Posiadam VW Polo 1.6 kod silnika AEE. Od paru dni trapi go takie cos: przeważnie gdy jest wilgotno i chce go odpalic rano to po odpaleniu obroty zamiast utrzymywac sie w granicach 1100-1000 wchodza w granice 800-700. Problem calkowicie znika po przejechaniu doslownie 500-1000 metrów. Potem chodzi bez zarzutów. Szperalem troche na forum i w necie i wyczytalem ze mozliwe jest przebicie np na cewce zaplonowej lub kablach WN. Ale zbila mnie z tropu jedna objawa. Gdy rano go odpale i samochod zejdzie na 800 obrotów, samochód stoi i na luzie, gdy wlacze swiatla momentalnie widac na obrotomierzu zejscie o kolejne 100 obrotów. I znów po przejechaniu okolo 1km wszystko znika, samochód chodzi idealnie. Swiece wymienione jakies 4000km temu, akumulator ma pół roku. Jakies pomysly? Z góry dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam!

obstawiałbym że czujka temperatury się skończyła i podaje na ECU info iż silnik jest ciepły i z tego powodu nie dostaje początkowo większej dawki , a po chwili rozgrzania śmiga już normalnie

A mógłbyś w przyblizeniu określić w jakim rejonie znajduje sie ten czujnik. I po drugie - czy ten czujnik ma cos wspólnego z temperaturą wyswietlana na liczniku? Bo licznik dobrze pokazuje. Ale dzieki za nakierowanie

czujnik jest na obudowie termostatu i podaje sygnał na zegary ale jest to czujka czteropinowa (dwa na zegary i niezależnie drugie dwa na ECU) najlepiej byłoby sprawdzić na VAG-u jaką podaje temp.