VWPolo Klub

Witam, mam mały problem. Nie mogę poradzić sobie z wyjęciem zamka (całej klamki) czy jak to nazwać z tylnej klapy bagażnika. Generalnie chodzi o to, że zamek się zacioł i nie mozna kluczykiem otworzyć bagażnika (ani zamknać rzecz jasna)

O to co uczyniłem jak narazie:
1. Odkręcam plastikową osłonkę.
2. Odkręcam cały mechanizm z klamką od blachy (3 śruby)
3. Wyjmuję "zawleczkę" - ale tu już pytanie po co ona jest skoro nic się nie dzieje po jej wyjęciu ? (nie spodziewam się wybuchu... )
4. Cała klamka się rusza, mogę ją wyjąć na 1cm (może mniej) ale dalej nie idzie, przeszkadza zamek od klamki (jest jakby za długi)

Proszę o pomoc, niestety nie mam centrala a trochę ciężko zostawić samochód na noc otwarty
Pozdrawiam, Pepe99.

mi to mechanik wyjmowal i zrobil to bez problemu, sam nie wiem jak to zrobil ale zajelo mu to kilka chwil

spróbój ruszać klamka w rózne strony tak jak bys go otwierał ... latwiej by było gdybys kluczyk mógł wsadzić ale nie możesz ... ten metal po drugiej stronie klamki musi sie przekrecic użyj troszke siły .. ja go wyciagłem siłą ... bo nie dało rady inaczej

Nic na siłę. Po odkręceniu klamki należy wyhaczyć jedno cięgło (to które pracuje w białym plastikowym zatrzasku) a nastepnie wybić zamek. Żeby wybić zamek trzeba wysunąć drucianą sprzączkę która trzyma go razem z obudową klamki. Po wyjęciu sprzączki zamek może nie chcieć dać się łatwo wysunąć także trzeba by w niego trochę pacnąć. Tylko z wyczuciem.
Jak wyciągniesz wkładkę zamka, klamka wyjdzie bezproblemowo.

Dzięki wszystkim! Zgodnie z radą SIDEWINDERA3, pacnołem młotkiem w zamek... wyskoczył, a właściwie wpadł do wnętrza klamki z pierwszym udeżeniem Zabieram się za czyszczenie, ale szczeże powiem, że jeszcze nie widziałem tak upieprzonego zamka... cały syf, sól, smar, błoto i kto wie co jeszcze zastygło przez te 13 lat.

Co do samego zamka to podejrzewam, że po prostu zalepiły się zapadki, na noc zostawie go w kąpili z WD-40.

Pozdrawiam, i dzięki wszystkim.
Pepe99.

Nie zdziw się jednak jeśli nie uda Ci się go ożywić. Mój niestety poniósł śmierć w imadle ślusarza - blaszki utworzyły ze znalowym korpusem jedną część, która pękła.

Chłopaki jesteście WIELCY!!!!!!! Gdzie wy byliście jak ja szukałem wskazówek nt tylnej klapy. Dzieki wielkie - będe miał co robić na urlopie przynajmniej. Pozdrawiam.

Odświeżam, bo podobny problem przytrafił się i mnie. Podziękowania dla sidewinder3

Niet :/ niestety u mnie nie chce wyjsc :/
Odkreciłem klamke - cała sie rusza
odpiołem srebrne cięgło, odpiołem złotą sprzączke za mechanizmem - właśnie po co ona jest skoro sie nic nie dzieje jak sie ją odenie?

Rozmontowałem ta częśc zamka którą się dało od środka wyleciała mi sprężynka i kilka innych elementów ale wkad nadal nie chce wyjść, a ja nie che sobie pogiąć klapy od uderzania :/
wlasnie mam uderzyć w to od zewnątrz czy od wewntrz?
prosze o wskazówki

@Rojek1 uderzasz od zewnętrznej strony klapy żeby wbić wkładkę do środka.
Znajdź kawałek krótkiej rurki lub preta (np. 2 - 3 cm ) o średnicy jak przy zamku przyłóż i młotkiem walnij "przez nie" w zamek. Oczywiście z wyczuciem... mi tak wyszedł ale pierwsze uderzenia miałem z wyczuciem później sie juz wkurzyłem o odrazu wypadł

Witam ja co do tego mam pytanie wykręciłem wszystko co trzeba i próbowałem wybić zamek ale nawet nie ruszył , bo trzyma go chyba taka blacha tak mi się wydaje (blachy się nie da ściągnąć ). I pytanie jak wyciągnąć ta klamkę z zamkiem ??

http://img844.imageshack.us/i/20100813114.jpg
http://img266.imageshack.us/i/20100813115.jpg

xqSEBApx
Pisane było już nie raz - trzeba wyjąć takie cięgno, które jest wokół zamka. Jak podniesiesz delikatnie klamkę, to je zobaczysz. Potem jak już pisał Archeo, trzeba wbić wkładkę zamka do środka i klamka wyjdzie bez problemu

sam ostatnio sie z tym meczyłem na schrocie

[quote="JuStIcE"] wokół zamka[/quote]
wokół wkładki. Zamek masz równolegle do wkładki

tak więc najpierw wkładka, inaczej klamka nie wyjdzie. chyba że klape wygniemy. :bye: