VWPolo Klub

Witam, ostatnio żona powiedziała, że coś jej zaśmierdziało podczas jazdy - smród izolacji. Pojeździłem potem samochodem i przez dłuższy czas nic nie było. Nic nie wyglądało na coś spalonego. Aż do dzisiaj . Stałem koło samochodu i podczas pracy silnika usłyszałem piszczenie. Okazało się, że urwał się zaczep od jakiegoś plastikowego ustrojstwa, przymocowanego do przedniego pasa. To taka okrągła "tuba" plastikowa, która jest nad wentylatorem chłodnicy tuż obok aku - wychodzą z niej kable. Opadła i podczas pracy wentylatora ocierała wiązką o koło wentylatora. Cała plastikowa izolacja się stopiła. Co to jest?

Foto ?

Popraw temat tak aby był zgodny z regulaminem

______________

Zapewne chodzi o to:


Złacze na pasie przednim odpowiadające między innymi za lampy, kierunkowskazy, halogeny

Michał88
nie mogę wstawiać załączników

krzychu20
dokładnie to. Czego trzeba szukać, żeby to wymienić? Ułamał sie plastik, mocujący i wchodzący w taką szparę w pasie przednim. A do tego wiązka w plastikowej karbowanej osłonce przetarła się o wentylator. Podejrzewam, ze trzeba sprawdzić, czy nie naruszyło przewodów.

Dobrze by było jakbyś pokazał na foto jak wyglądają uszkodzenia.
Fotki wrzuca sie poprzez zewnętrzny serwer np. http://ifotos.pl/ i stamtąd kopiujesz kod na forum.

Jak cos to masz tu numery wtyczek
1H0973135
1H0973103A

W zależnosci od uszkodzen to albo wymienić same wtyczki, przewody poizolować, lub też kupić całą wiazke do lamp, tą co jest na pasie przednim

krzychu20
dzięki. Jeszcze dokładniej obejrzę, ale wydaje mi się, że same wtyczki są oki - tam jest jakieś takie mocowanie, taki jakby stelaż, który ma takie zaczepy do zamocowania. chyba, że jest to jednocześnie obudowa jednej z wtyczek. A przetartą wiązkę będzie musiał oblukać elektryk.

[quote="ruwado"]am jest jakieś takie mocowanie, taki jakby stelaż, który ma takie zaczepy do zamocowania[/quote]
jak dobrze patrzę to: 6n0971501a - cena w ASO ~30zł

krzychu20
dokładnie to ta cześć, dzięki wielkie. Dopóki nie kupię tego mocowanie, najwyżej przymocuję jakoś na trytytkę najważniejsze, żeby sprawdzić przetartą wiązkę. Na razie Polo zostaje na święta w domu. Jedziemy moją limuzyną. Jak wrócę zabieram się do działania. Wesołych Świąt

Wiązka zaizolowana, plastiku mocującego nie kupowałem. Przymocowane na trytytkę.