VWPolo Klub

Witam.

Mam problem z VW polo 9n silnik 1.2 12v +gaz. Oto odczytane błędy z VAG'a:
Linki do błędów:
http://imageshack.com/a/img600/7605/2sfo.jpg
http://imageshack.com/a/img812/1182/fmyt.jpg
Nie są to błędy które powracają od razu po skasowaniu. Wygląda jakby silnik chodził w trybie awaryjnym nie wkręca się na obroty tylko do ok 2-3tys.
Niezależnie czy chodzi na benzynie czy na gazie.
Po wykręceniu świec czarne, jakby nie było spalane paliwo na wszystkich cylindrach to samo.

Wymienione wszystkie cewki.
Sprawdzona kompresja na na wszystkich cylindrach po 13.
Rozrząd sprawdzony i jest ok, był wymieniany z pół roku wcześniej.
Lambda wykręciła z z 1 obrót i stanęła dęba:/.
Wtryski całe mokre.
Silnik pochodzi z minutę i od razu katalizator robi się strasznie gorący. Z wydechu kapie nie spalone paliwo.
Odcięty gaz w celu sprawdzenie czy nie spalane jest paliwo z gazem.
Wyjęta przepustnica. Jak robi się adaptacje przepustnicy albo jak można sprawdzić stara????
EGR cały zawalony jak świece.
To chyba wszystko co było sprawdzone do tej pory. Macie jakieś pomysły co może być przyczyną?? Albo czy ktoś się spotkał z podobną awarią??

Wygląda to na zalany silnik. Albo ECU podaje paliwo na potęgo z powodu błędnych danych z czujników lub usterka mechaniczna. Do sprawdzenia czujnik temperatury (można by podejrzeć przez interfejs co odczytuje z niego ecu). Ciśnienie na listwie wtryskowej (przy zamkniętej przepustnicy na wolnych obrotach powinno być ok 2.5 bara przy otwartej 3 bary). Jak masz interfejs zobacz jaki jest też czas wtrysku.

No dobra ale na gazie w takim przypadku by chodził, a tak nie jest. Wyglada na problem z lewym powietrzem albo coś.
Wiesz może jak wykonac akaptacje przepustnicy???

Nie robiłem co prawda adaptacji w swoim aucie, ale może pomoże ci ten link:
Adaptacja przepustnicy

Czyli dostaje sygnał z ECU i podlewa (sterownik gazu podaje dawkę na podstawie dawki jaką wtrysnęło by ECU).Przy dziurawym dolocie byłaby raczej za uboga. Czujnik temperatury do sprawdzenia w blokach pomiarowych ,sondom lambda też trzeba by się przyjrzeć. Sprawdź też moduł centralnej elektryki pod kątem błędów, bo błąd 18252 właśnie o tym świadczy.

adaptacja przepustnicy raczej nic nie daje
bylo o tym
viewtopic.php?f=25&t=5047
18252 - Please check DTC Memory of Central Electric Control ECU
tak jak kolega pisal problem lezy po stronie ECU (mozliwe uszkodzenie kabli), czujnik tem do sprawdzenia.
Zaplon u mnie tez wypadal i to dosc czesto ale po wymianie czujnika walu korbowego "odpukac" uspokoilo sie.
Co do dziurawego dolotu to nie bardzo bo mialbys blad, ze jest zbyt male cisnienie w ukladzie dolotowym.
Najlepiej to wypiac kable z ECU i po koleji sprawdzic czy kazdy dochodzi do czujnikow szczegolnie do sondy (pomaga w tym autodata)

Problem rozwiązany. Przyczyna był zatkany katalizator i dlatego ecu lał na potęgę. Teraz pytanie wymieniał ktoś już katalizator i ma coś sprawdzonego co warto kupić i pochodzi trochę???

Zatkany katalizator jest objawem nie przyczyną. Z niespalonego paliwa tworzy się sadza która zatyka katalizator. Czasem wystarczy go wypalić.

[quote=""Wolga85""]Zatkany katalizator jest objawem nie przyczyną. Z niespalonego paliwa tworzy się sadza która zatyka katalizator. Czasem wystarczy go wypalić.[/quote]
dokladnie tak jak mowisz nawet z zatkanym kat powinien jezdzic