Mam Polo 1.6 75KM z 1997r. Mam od ok 1 miesiąca problem z obrotami, problem ten pojawia się falami, raz jest tragicznie, a raz jest wszystko ok. Gdy samochód stoi na luzie obroty stoją idealnie równo, nawet nie drgną, ale gdy dodam gazu do 2 tys lub więcej i puszczę gaz to obroty spadają do 400-500, podnoszą się po 4-5 sekundach. Gdy jadąc z obrotami rzędu 2-3 tys wciskam sprzęgło to silnik potrafi zgasnąć. Czasem też pojawia się problem z odpaleniem silnika. Dodam jeszcze, że mam nowe przewody santech-a i nowe świece ngk, a sprawdzenie kompem nic nie wykazało. Co może być przyczyną? Może macie jakieś pomysły?
przeczyść przepustnicę powinno pomóc możesz poczytzć na forum jest masa tematów odnośnie przepustnicy i falujących obrotów , a i korzystanie z szukajki też nie boli
Savic ma racje to pewnie wina przepustnicy, przed czyszczeniem jak i po ,przed zaadoptowaniem jej przez kompa tez falowały obroty, wiem ze gdzies juz był ten watek bo sam o niego pytałem kiedys.
Tez to mialem. Brudna przepustnica. U mnie dzialo sie tak dlatego ze mialem filtr stozkowy na przepustnicy. Nasze drogi do czystych nie naleza i zbieral kupe syfu. Przepustnice czyscilem co jakies 5 tkm. W koncu zalozylem orginalny filtr powietrza, auto troche sie zmulilo ale problem zniknal.