VWPolo Klub

Witam.

Bezpiecznik dmuchawy topi się, nie przepala, instalowalem rożne rozmiary wszystkie kończa tak samo topi sie plastikowa obudowa. Pobór prądu 1 bieg 4.1, 2: 6,8A, 3: 9,6A na czwartym już nie mierzylem ale napewno odpowiednio wiecej . Natężenie mierzone w gnieździe bezpiecznika. Ktoś może wie czy te natężenia są prawidłowe? W zwiazku z tym że topią się bezpieczniki zastanawiam się nad wymianą dmuchawy. Czy to właśnie dmuchawa może być tego przyczyną? Wirnik dmuchawy obraca się bez oporów, to coś miedzane w środku jest już sporo wytarte

Proszę o poradę.

Co to za bezpieczniki, materiał obudowy ma wiele do życzenia.
Tylko czekać aż się zajara cała komora.
Reszta się wydaje w przybliżeniu ok.

Teraz jest 40A jestem pewien że też za jakieś 2 lub 3 tyg. będzie stopiony. Obudowa jak obudowa w innych miejscach sa takie same i jest ok. Kiedyś po zakupie tego samochodu rzeczywiscie byl tam inny lepszy bezpiecznik (przepalił się), chciałem zamontować taki sam ale nigdzie w internecie:) nie mogę takiego odszukać. Wspomnę jeszcze że gniazdo w którym oryginalnie był ten bezpiecznik jest już diabelsko wypalone (ale może to jakaś inna historia skoro teraz w zasadzie się tyko topi lub byl tam zostawiony na dłużej i dlatego narobił takiego bałaganu). Teraz jest w miejscu ogrzewania foteli. Ogólnie bezpiecznik jest tylko skutkiem, a wolałbym rozprawić się z przyczyną.

Wydaje mi się, że takie wkładanie mocniejszego bezpiecznika niż jest to przewidziane może zaskutkować w końcu pożarem. Warto byłoby sprawdzić przewody, ewentualnie może winny jest już silniczek wentylatora?

W tym tygodniu planuję zrobić dla tej dmuchawy oddzielne gniazdo bezpiecznika, bo jak czytałem w innych forach topienie bezpiecznika może być spowodowane brakiem dobrego styku tego bezpiecznika. Jeśli po tej operacji ciągle będzie się przegrzewał to cóż chyba wymienię dmuchawę. Chyba że pojawią się jeszcze jakieś inne pomysły co to może być.

Witam! udalo sie komus rozwiazac problem topionego bezpiecznika ?? u mnie jest to samo, czasem dodatkowo dmuchawa nie działa, po chwili się załącza i tak w kółko, czasem gdy nie ma jej długo wyjmuje bezpiecznik - wkładam go jeszcze raz i problem znika.

Wygląda to na problem ze stykiem w gnieździe bezpiecznika. Czasem jak już jest mocno wypalone zostaje tylko wymiana styków.

Albo wina zacierajacego sie lozyska wentylatora.

Tam jest bezpiecznik 25 A przy 10 A nie powinien nawet być ciepły. Po drugie po to jest bezpiecznik żeby on się spalił a nie całe gniazdo z nim. Gniazdo ma być nienaruszone tak by odzyskało 100 % sprawność po wyminie bezpiecznika.

Jesli lozysko sie zaciera to wiatrak pobiera o wiele wiecej pradu, a najslabszym ogniwem jest bezpiecznik i jego okolice. Oczywiscie to jest wtedy jesli wszystkie styki na drodze sa czyste i pewne. Bo takich przypadkow juz mialem sporo i zawsze winne bylo lozysko. Ale jak wspomnialem styki maja byc czyste i pewne.

Jeśli to więc zatarte lozysko to istnieje jakas szansa naprawy tego ?? czy pozostaje jedynie wymiana silniczka/wentyltora ??