VWPolo Klub

Zamek w polowkach to prawdziwa zmora... Praktycznie co zime jestem zmuszony do wymiany jednej czesci, aby sprawnie chodzil. Ale ten temat dotyczy czego innego. Wczoraj wieczorem otwieralem samochod (1.7 SDI '98) bez problemu, poza bagaznikiem, ktory zablokowal mi sie dzien przed wigilia i dopiero 2 stycznia mial mi go mechanik zrobic. No i jak na zlosc dzis w nocy prawdopodobnie ktos chcial dostac sie do mojego grata, bo rano zamki w drzwiach byly przekrecone (obrecaja sie dookola) i nie moge wejsc do srodka. Czy macie na to jakies rady, czy pozostaje mi tylko wybicie szyby? Ewentualnie czy znacie 'specow od rozbrajania zamkow' w okolicach trojmiasta?

W ostatecznosci - ktora szybe i czym wybic, zeby wymiana kosztowala jak najmniej?

Nie musisz wybijać żadnej szyby, spokojnie Jak masz 6n to możesz otworzyć go sznurkiem, sznurówką. Jak mi się zatrzasnął samochód to tak właśnie zrobiłem. Wkładasz sznurówkę przez uszczelke do drzwi od strony kierowny np. Uprzednio musi miec zawiązane takie kółko zrobione na tej sznurówce. Kierujesz w ten rygielek co jak się go podnosi do góry to samochód jest otwarty zaciskasz ciągniesz do góry i masz otwarty samochód Nie musisz wybijać szyby... Daj znać jak Ci poszło Możesz posłużyć się filmikami na YouTube wpisując jak otworzyć samochód sznurkiem, albo sznurówką. PozdraVWiam i 3mam kciuki

to prawda niedawno tak otwierałem swoj

sznurówka nie zawsze pomoże, u mnie rygielki (ori wkręcone do oporu) są na równi z tapicerką jak jest zamknięty więc nie było by możliwości złapania. Można spróbować opuścić ręcznie szybę naciskając ją do dołu, kolejna opcja to wezwanie "fachowca" - pytać taxówkarzy ale tu koszt dość wysoki 80-150 zł za otwarcie, jeśli nic nie pomoże to zostaje bicie szyby (przednie drzwi P bądź L koszt drugiej to 15-30 zł)

Niemniej jednak jeśli masz te rygielki wystające to otworzysz sznurówką Daj znać jak poszło!