Prosze o pomoc techniczna bo od jakiegos czasu slysze skrzypienie podczas jazyd moja Polówka z 2002, 1,2 litra. Otóz jak przejezdzam przez małe nierówności, hamuje, zmieniam biegi słusze odgłosy skrzypienia (wyglada to jakby amortyzatory lub cos innego skrzypialo).
Mam jeszcze inne odglosy. Dodatkowo wydaje mi sie ze cos z moja skrzynia zaczyna sie dziac bo tez slysze tropche inne skrzypienie przy zmianie biegow. Odglosy sa mniejsze jak podczas zmiany biegow bardzo pomalu puszczam sprzeglo. Na zimnym silniku odglosy te sa bardzo male dopiero po pewnym czasie slychac je wyraznie.
Prosze o rady co powinnienm zrobic, wymienic i co to moze oznaczać?
Może to być coś z dociskiem,ale myślałem o tulejkach na wachaczach.One potrafią wydawać takie dzwięki nawet te oryginalne.Tylko nie pasuje mi to że na zimnym silniku tak nie słychać jak na ciepłym, ale sprawdz to.Najlepiej pryskaj te tulejki jakimś preparatem konserwującym np WD-40 bądz silikonem w sprayu i będziesz miał pewność.
Kiedyś tak skrzypiały mi elementy gumowe końcówek drążków kierowniczych. Ponaciskaj z lewej i z prawej strony i tam gdzie skrzypi psiknij wd40 na gume przy samym kole.
Niestety ale synchronizator siedzi w środku skrzyni.Nie jestem specem od skrzyni ale za tego mi wiadomo to jeśli biegi chaczą przy włanczaniu bądz zgrzytają to raczej jest wina synchronizatora.Natomiast naprawy na ogół przepracza wartość skrzyni.Podjedz do jakiegoś zaufanego mechanika niech zerknie na to.Szkoda by było wywalić kilka stówek na coś co może jest dobre.To są tylko moje sugestie także nie musisz się tym sugerować.