Strona 1 z 1

Dźwięk przy uruchamianiu silnika i sprawa anteny

: 07 lip 2009, 22:21
autor: Kepad90
Witam!

1) Moje CB tj. Uniden 520 i President Florida działa bezproblemowo. Nie potrzeba nawet włączać zapłonu by CB działało.
Jednak jest pewien problem, gdy mam włączone już radio a dopiero później uruchamiam samochód to przy kręceniu rozrusznikiem z radia wydobywają się strasznie dziwne dźwięki :) Nie wiem teraz czy to tak ma być i na dłuższą metę nie popsuje mi to radia. Czy wyłączać radio przed uruchomieniem silnika ?

2) Czy podczas mycia samochodu mam chować całą antenę wraz z magnesem czy wystarczy odkręcić sam bat od magnesu ? A moze w ogóle nie trzeba chować przy myciu anteny ?

Re: Dźwięk przy uruchamianiu silnika i sprawa anteny

: 07 lip 2009, 22:34
autor: Anonymous
1) w ogole bym sie tym nie przejmowal... nie znam sie na tym dlaczego tak jest ale to calkiem normalne... u mnie tez tak jest - ale ja wlaczam radio dopiero jak juz rusze ;p

2) hmm... nie wyobrazam sobie umyc auto bez schowania badz sciagniecia na chwile anteny - przeciez pod magnesem zostanie Ci brudny slad :)

jesli chodzi o mnie to zawsze mylem antene (karcherem) podczas mycia auta bo na antenie tez jest brud...
a jak robilem to na myjni recznej po podnosilem ją na chwile, plukalem pod magnesem (lakier), znowu ja przyczepilem i mylem dalej :)
ale czy tak mozna? niby dlaczego nie... przeciez podczas deszczy nie chowasz anteny do auta - bo pada :D

Re: Dźwięk przy uruchamianiu silnika i sprawa anteny

: 07 lip 2009, 22:46
autor: Kepad90
Najbardziej zależy mi właśnie na tym czy woda w nadmiarze ;) nie zaszkodzi antenie. Jeśli chodzi o czyszczenie to oczywiste, że każde miejsce się doczyści ;)

Re: Dźwięk przy uruchamianiu silnika i sprawa anteny

: 07 lip 2009, 22:51
autor: Anonymous
nie chce Cie wprowadzic w blad ale wg mnie nie zaszkodzi... wiadomo, ze nie zostawiasz anteny zalanej na kilka dni ;)

ale najlepiej jak podjedziesz sobie do jakiegos sklepu z cb lub elektrycznego i zapytasz sie fachowca :)

Re: Dźwięk przy uruchamianiu silnika i sprawa anteny

: 07 lip 2009, 23:11
autor: rat4
to są normalne zakłócenia pochodzące od silnika, niektórym zbiera mniej niektórym więcej.
Zależy też jeszcze do jakiego momentu masz odkręcony Squelch jeśli jest on w połowie to znaczy że za duże masz te zakłócenia, u mnie w mieście gdzie zakłócenia są większe to jest ustawiony na godzinie 11, w trasie gdzie jest mniej zakłóceń SQ jest w pozycji godziny 10.
U mnie na początku z rana słychać zakłócenia z pompy paliwa a po kilku minutach ustają, takie charakterystyczne wycie.
Trzaski w CB są objawem kończących się szczotek alternatora ale niekoniecznie.
W polo jest jeden bajer, jeśli dasz podświetlenie zegarów na 3/4 mocy to na bank będzie wyło w CB,
trzeba te podświetlenie ściemnić i zakłócenia ustają.
Wracając do anteny, to są one odporne na wodę pod warunkiem że nie lejesz karcherem w mniejsce gdzie wychodzi kabel,
florida nie jest chyba antenką którą można demontować, ML145 da się spokojnie zdemontować i widać gołe kable i lutowania także można ją okresowo sprawdzić, kiedyś rozbierałem na części pierwsze Hustlerka i ML-145, hustler jest bardzo dziurawy i nieodporny na wodę, wilgoć i często pojawiają się z nim problemy.ML145 jest OK, jedyne miejsce to otwór kabla przez które woda może się przedostać ale zabezpieczone jest gumą.
Każda antena ma jakieś tam zabezpieczenia ale tak samo jak i autko wody nie lubi....