Strona 1 z 1

[6n]Przeciek od strony apteczki i na wysokości sprzęgła

: 07 lis 2013, 11:05
autor: polobolid
Podczas deszczy ujawniły mi się dwa przecieki. Jeden w bagażniku od strony pasażera tam gdzie jest apteczka. Wyciągnąłem obicie, sądziłem, że przez lampę mi się dostaje, to ją uszczelniłem, ale po ponownym sprawdzeniu zauważyłem, że na wysokości zderzaka jakieś krople się zbierają na tym plastiku. Którędy woda może się tam dostawać?
http://imageshack.us/photo/my-images/199/hdk.JPG/

Drugi przeciek jest gdzieś w okolicy pedałów/ drążka kierowniczego tam mi woda kapie i ten filc mam mokry. Z lewej strony tam gdzie linka do maski filc jest suchy. Filc mokry jest z tyłu za pedałami do środka samochodu gdzieś. Jest tam ciężki dostęp i nie mogę zlokalizować bezpośredniego źródła przecieku. Może mieliście podobny problem?

Re: [6n]Przeciek od strony apteczki i na wysokości sprzęgła

: 07 lis 2013, 11:36
autor: KoStEk
Witam.

Pierwszy, to najprawdopodobniej leci Ci przez ten odpowietrznik, uszczelnienie tam puściło i woda się dostaje. Ja miałem taki przypadek. Wymieniłem uszczelnienie tego plastiku i było wszystko si. Musisz tylko zderzak ściągnąć, albo odchylić, tylko też uważaj na lakier.

Drugi przypadek, stawiam, że masz gdzieś nieszczelne otwory między komorą silnika a kabiną, np. tam gdzie przechodzi linka od sprzęgła albo kable, ale niech w tym temacie wypowiedzą się też inni. Musisz rozebrać i sprawdzić. Trudności wielkich tam nie ma.

Re: [6n]Przeciek od strony apteczki i na wysokości sprzęgła

: 18 lis 2013, 13:56
autor: polobolid
Pierwszy przeciek: Zdemontowałem tylni zderzak i i wyciągnąłem ten wywietrznik plastikowy i w koło przejechałem uszczelniaczem dekarskim. W oryginale ten prostokątny wywietrznik ma jakąś gumę? Jakie ma zadanie ten wywietrznik?

Padał lekki deszcz ale też byłem na myjni bezdotykowej i po tym uszczelnieniu nie zauważyłem już wody. Zobaczy się w bardziej ulewne deszcze. Chuchając na zimne z drugiej strony to samo zrobiłem i żadnego uszczelnienia też nie było, ten plastik był tylko wciśnięty.

Drugi przeciek: ciężko było zlokalizować przeciek, ale udało mi się. Woda dostawała się z podszybia, następnie kapała na linkę od spryskiwacza z tyłu i po niej przedostawała się do środka. Niby na grodzi gdzie wchodziła linka do środka była guma ale i tak przez nią kapało. Uszczelniłem od środka i od silnika ten otwór w dodatku linkę poprowadziłem inną drogą(zdemontowałem ją z kolumny i poprowadziłem od dołu, teraz linka jest poniżej otworu wchodzącego do środka). Muszę jeszcze przerobić przewody od centralki alarmowej, bo ktoś je poprowadził podszybiem i możliwe, że po tych przewodach też może kapać. W dodatku obok wejścia link spryskiwaczy znajduje się kolejny otwór znacznie większy (przez niego przechodzą chyba przewody do komputera, kierownicy, kierunkowskazów). Guma nie była wciśnięta, bo przez tą dziurkę gazownicy przepuścili przewód do przełącznika gazowego. Wyciągnąłem przewód i wcisnąłem w środek gumy i wsadziłem ją. Dwie godziny męczyłem się z tą gumą ale w końcu ją wcisnąłem.
http://imageshack.us/photo/my-images/39/q8y.JPG/

Jeszcze nie wkładałem podłogi, bo gdzieś jeszcze mi kapie lekko, chyba w rogu szyby po słupku mi spływa. Przyjrzałem się tym i chyba źle szyba jest obstawiona. Szyba powinna być chyba poniżej uszczelki dachowej a jest na równi i tam w rogu jakoś chyba woda musi się dostawać. Macie może jakiś pomysł na to oprócz ponownego wsadzania szyby?