Witam,
ostatnio zainteresował mnie temat montażu listew led dla oświetlenia podłogi.
Mniej więcej tak jak to zrobił autor strony:
http://www.pimpowski.de/
Ale oczywiście jako osoba mniej zorientowana mam pytania.
Wymyśliłem sobie, że kupił bym gotowe listwy led z napięciem 12V - 2szt. Były by one zrobione na włącznik z przecięciem na kabel minusowy. Dodatkowo wpinając się do kostki gniazda zapalniczki przedłużył bym kabel do komory bagażnika, aby tam mieć również dodatkowe gniazdo zapalniczki na lodówkę, którą posiadam i może była by w planach opcja podpięcia światła do bagażnika na tym zasilaniu również na włącznik. Co do montażu na nowo lampki to wszystko z powodu braku działającej oryginalnie.
A teraz pytania czy korzystając jednocześnie z oświetlenia led oraz lodówki w bagażniku i oryginalnie gniazda zapalniki podczas jazdy będą komplikacje lub spięć i powinienem coś dodać do instalacji w kostce, aby uniknąć spięć i spalenizny w samochodzie ?
Ponieważ biorąc na warsztat taki rozgałęźnik do zapalniki często są one wyposażone w dodatkowe oporniki czy bezpieczniki, jak na to patrzeć w stosunku do mojego pomysłu, aby to razem ze sobą złączyć do kupy ?
Czy ktoś z was już coś podobnego robił i to się sprawdza ?