[9N] 1.4TDI problem z odpalaniem - błąd czujnika wałka rozrz

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

r
ralfbox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 23 paź 2010, 20:58
Lokalizacja: Gilowice

[9N] 1.4TDI problem z odpalaniem - błąd czujnika wałka rozrz

Post autor: ralfbox »

Witam, czasem przede wszysykim z tego co zauważyłem to na ciepłym silniku mam problem z odpaleniem trzeba dłużej kręcić tak z 4-8s; na vagu wykazało dwa błędy:

Kod: Zaznacz cały

polski vag:
19463	Czujnik położenia wałka rozrządu - brak sygnału
	brak osprzętu / nie związany ze sprzętem  -  BŁĄD SPORADYCZNY
16725	Czujnik położenia wałka rozrządu strona 2- zakres/możliwości
	  -  BŁĄD SPORADYCZNY

vw tool:
19463 ----------Nieznany kod Bledow 
16725 (P0341)	Camshaft Position Sensor Circuit Range/Performance
		SPORADYCZNY 
po skasowaniu ich po zapaleniu silnika od razu ciągle się pojawia albo jeden albo drugi, aby oby 2 wyskoczyły trzeba troszkę dłużej poczekać.
Dodam jeszcze że błąd 19463 wyskakuje mi już bardzo długo z jakiś rok i nigdy kłopotu z odpaleniem nie miałem (nie licząc tego że ciśnienie na pompkach się traciło - wymiana uszczelniaczy załatwiła sprawę). teraz jak kilka razy mi się zdarzył problem z zapaleniem to w końcu sprawdziłem błędy, a tu jeszcze ten nowy błąd z którym pierwszy raz się spotkałem: 16725;
Na wyciągniętej wtyczce wyskakuje tylko 19463

W związku z tym mam pytanie czy od razu kupować nowy czujnik i wymienić go czy może jeszcze coś innego sprawdzić.
Jak mam wymieniać to prosiłbym o podanie jakiej firmy najlepiej kupić chociaż w IC piszą że nie mają na magazynie, oraz jeżeli ktoś się orientuje to ile chcą za niego w aso .
Obrazek
W
Wolga85
Swój
Swój
Posty: 836
Rejestracja: 31 sty 2010, 16:22
Lokalizacja: Gdów

Post autor: Wolga85 »

Faktycznie oba błędy dotyczą czujnika (pierwszy to ogólna awaria drugi to sygnał prawidłowy ale poza zakresem regulacji). Jak zawsze w takich wypadkach problem może być z samym czujnikiem lub kabelkami. Rozwiązania są dwa albo podmiana na sprawny albo sprawdzenie zasilania czy jest prawidłowe i ciągłości przewodu sygnałowego (czyli sprawdzenie kabelków).
Lenistwo drogą do postępu
r
ralfbox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 23 paź 2010, 20:58
Lokalizacja: Gilowice

Post autor: ralfbox »

Tak na koniec chciałem poinformować że wymieniłem czujnik i błędy po skasowaniu po przejechaniu 350km się nie pojawiły, więc wydaje mi się że jest już wszystko OK;)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”