VWPolo Klub

Witam, jako że zbliża się jesień i zima czas pomyśleć o kupnie gumowych dywaników do mojego Polo.
Na allegro jest tego bardzo dużo i nie wiem co wybrać.
Może macie jakieś już sprawdzone firmy które możecie polecić...
A co sądzicie o gumowej wkładce na podłogę bagażnika?

9N3 w tytule, a w podpisie 6N?
Jutro luknę jakie mam w 9n, pasują idealnie.

mam 2 polo, stąd 6n w podpisie

Ja tam zimą używam dalej welurowych. Mają grubą gumę od spodu i nie bardzo przesiąkają.

Jeśli szukasz dobrych to Petex. Zazwyczaj są dobre dopasowane, prawie jak oryginał. Kosztują nie za dużo.

[quote="jhosef"]Ja tam zimą używam dalej welurowych. Mają grubą gumę od spodu i nie bardzo przesiąkają.

Jeśli szukasz dobrych to Petex. Zazwyczaj są dobre dopasowane, prawie jak oryginał. Kosztują nie za dużo.[/quote]

no właśnie sam nie wiem, zawsze na zimę miałem gumowe, bo auto raczej stoi na dworze a nie chcę żeby mi wilgoć zostawała w środku.
Patrzyłem w ETCE ale nie było ori gumowych chyba.
Coś takiego powinno być ok http://allegro.pl/dywaniki-gumowe-vw-po ... 15188.html

Tak, np takie.
Miałem gumę w wielu autach, teraz mam welur. Dla mnie welur lepszy. Jesli myślisz, że pod gumą nie będzie mokro to się możesz zdziwić jak którejś zimy zobaczysz pod dywanikiem lód. W dywaniku gumowym śnieg sie rozpuszcza i robi się basenik, który w zakrętach potrafi się przelewać...
Na welurze lepiej wyschnie (duża powierzchnia prawowania włókien) niż na gumie kałuża.

Petex :oki: Dopasowane idealnie i mają wycięcia na seryjne kołki.
jhosef Wodę się wylewa
Od niemca w Polci miałem już dwa komplety materiał i guma. Nawet latem siedzi guma. Piasek się wyrzuca. Od czasu do czasu umyje na mokro, szybko wysycha. Materiał wolno wysycha, piasek i kurz w tym siedzi... wrrrr

[quote="Areek2"]Petex :oki: Dopasowane idealnie i mają wycięcia na seryjne kołki.
jhosef Wodę się wylewa
Od niemca w Polci miałem już dwa komplety materiał i guma. Nawet latem siedzi guma. Piasek się wyrzuca. Od czasu do czasu umyje na mokro, szybko wysycha. Materiał wolno wysycha, piasek i kurz w tym siedzi... wrrrr[/quote]
Czyli jak wsiadam z butami w śniegu to mam się zatrzymać w drodze i wylać to co się rozpuściło?
Jakoś mi się nie chciałoby.

Zimą najpierw siadam na fotelu, później wytrzepuję śnieg bucik o bucik i dopiero na dywanik
A wylewam wodę przy okazji, jak wysiadam przy domu. Moim zdaniem lepsze to niż kiszenie materiałowych.
Kłótnia bez sensu. Każdy lubi co innego.