[9N3] 1.2 Ilość tłumików i prawdopodobnie zepsuty kat

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
brytfanna
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 10 gru 2012, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

[9N3] 1.2 Ilość tłumików i prawdopodobnie zepsuty kat

Post autor: brytfanna »

Potrzebuję pomocy, bo trochę już zgłupiałam.
W moim Polo 9N3 1.2 (rocznik 2007) niedawno wymieniano tłumik (podobno stary był cały przerdzewiały). Niedługo po wymianie pojawiła się kontrolka CHECK, w nieautoryzowanym serwisie dowiedziałam się, że jest to "błąd sondy lub katalizatora" (już to mnie zdziwiło, bo mechanik nie potrafił określić czego dokładnie dotyczy błąd, a komputer chyba wywala konkretny numer?). Błąd był kasowany kilka razy, ale ciągle się pojawiał, więc dzisiaj zjawiłam się w ASO. Za jedyne 230 zł dowiedziałam się, że owszem, jest to błąd katalizatora, ponieważ tłumik w moim samochodzie (i teraz przepraszam za niefachowe słownictwo, ale doradca tak mi to wytłumaczył, a nawet narysował ;)) składa się z trzech "komór", a fabrycznie powinien z dwóch. Czyli powinno być (poprawcie mnie jeśli źle zrozumiałam): katalizator - złącze elastyczne - komora tłumika - rurka - tłumik, a jest: katalizator - złącze elastyczne - puszka (???) - rurka - komora tłumika - rurka - tłumik.
Prawdopodobnie wstawienie tej dziwnej puszki spowodowało zabicie katalizatora, ale serwisant nie potrafił powiedzieć, czy na 100% to jest przyczyną. Oprócz błędu samochód pali jak smok (w mieście nawet 11l / 100 km), i mocno czuć zapach spalin. Po 60 KM tez nie spodziewam się wiele, ale teraz wręcz wcale nie przyspiesza, a wyprzedzanie to ze strachem w oczach i ostrą redukcją.
I teraz nie wiem - czy od zawsze jeździłam z tą dziwną niepotrzebną "puszką" (bo zawsze słabo "szedł" i dużo palił), czy wstawiono mi toto podczas ostatniej wymiany tłumika. Generalnie straciłam już zaufanie do jakichkolwiek mechaników i serwisów, a że kobiecie można wcisnąć każdy kit, to panowie pewnie korzystają. W ASO krzyknięto mi za wymianę tego tłumika i katalizatora około 4 tys oraz postraszono, że przy aktualnych temperaturach uszkodzony katalizator może grozić samozapłonem samochodu...
Dopiero teraz znalazłam też na forum instrukcję sprawdzania na komputerze tych błędów, niestety z serwisu nie dostałam wydruku, co im tam ten komputer pokazał. Myślicie, że mogę się o taki wydruk upomnieć?
A może potraficie polecić jakiś godny zaufania warsztat VW w Warszawie lub okolicy, gdzie nie zedrą ze mnie milionów i nie odwalą fuszerki?... Najlepiej jakiegoś fachowca, który zna Polo od podszewki, na pewno jest ktoś taki :)
m
mates86
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 715
Rejestracja: 19 cze 2011, 23:25
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: mates86 »

Możesz zrobić zdjęcie całego układu wylotowego? Może ktoś wstawił strumiennicę, lub coś pokombinował:-/
Awatar użytkownika
brytfanna
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 10 gru 2012, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brytfanna »

No mogę jutro spróbować, ale na kanał nie mam gdzie z nim wjechać. Może uda się na lewarku?...
A orientujesz się ile powinno być tych tłumików / komór po katalizatorze w tej wersji? Bo szczerze mówiąc, to w internecie znajduję schematy, że jednak trzy... Ale to w ASO by się mylili?... :crazy:
Awatar użytkownika
Pita_600
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 14 lut 2013, 16:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Pita_600 »

jeśli to katalizator to nie ma nic do tego większe spalanie.. fakt faktem można bardziej czuć spaliny..
jednak uważam, że jeśli większe spalanie, i smierdzi to sonda, najlepiej ja wykręcić i sprawdzić czy CHECK dalej działa, powinien sie wtedy wylaczyć. Ona może być przyczyną kiepskich obrotów i przyspieszeń, również odpowiada za mieszanke spalin.

No ale jeśli Ci w ASO sprawdzili, to raczej nie kłamią.
nie bój sie mechaników, i nie rob tego za 4 tys. Jesli chcesz wymienic wsioo, to wywal wgl katalizator, i wstaw przelotowke. Jest tansza i bedziesz miala wiecej mocy. I jesli w srodku jest katalizator (bo moze ktos go wczesniej juz wyciął), to mozesz go sprzedac = +/- 150zł zarobisz. Srodkowy tlumik tez bym wywalil i wstawil przelotówe (60zł) . Końcowy tłumik zostaw.

Oczywiście możesz dac oryginalne rury, ja tylko wyrażam swoje zdanie.

PS na lewarku raczej sałabo coś zobaczysz..
Awatar użytkownika
piotrek1993
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 224
Rejestracja: 29 lis 2011, 19:47
Lokalizacja: Siedlce/Mazowieckie

Post autor: piotrek1993 »

Fabryczny wydech składa się z dwóch części mianowicie tej rury przy której jest ta łamana część oraz drugiej przy której znajduje się ta mała "puszka" oraz duża "puszka". Chcąc wymienić wydech kupujemy już w trzech częściach rura z częścią łamaną oraz podzielony jest drugi wydech oddzielnie mała puszka i oddzielnie duża puszka. Bardzo możliwe że to jest błąd sondy bo ja u siebie też miałem po wymianie jednakże po usunięciu na razie spokój.
Awatar użytkownika
brytfanna
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 10 gru 2012, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brytfanna »

Dziękuję wszystkim za pomoc :)

[quote=""Pita_600""]
No ale jeśli Ci w ASO sprawdzili, to raczej nie kłamią.[/quote]

No i tu niespodzianka.
Nasz Najlepszy Forumowy Mechanik (pozdrawiam!!! :))) zajrzał dziś do Polówki i wszystko jest jak być powinno. Nie ma żadnego dodatkowego tłumika (na fakturze z ASO mam zapis, że jest...), katalizator też raczej ok. Sprawdza się moja teoria, że w ASO mogą wstawić samochód na podnośnik, powiedzieć "abrakadabra", oddać go klientowi i powiedzieć, że wymienili pół bebechów, bo klient typu ja i tak przecież sam tego nie sprawdzi.
Na razie Polo napojone lepszą benzyną, a wieczorem będzie trochę przegonione, zobaczymy, czy check wróci.
Awatar użytkownika
Pita_600
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 14 lut 2013, 16:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Pita_600 »

[quote=""brytfanna""]Dziękuję wszystkim za pomoc :)

[quote=""Pita_600""]
Na razie Polo napojone lepszą benzyną, a wieczorem będzie trochę przegonione, zobaczymy, czy check wróci.[/quote][/quote]


to nic nie da, szkoda czasu i marnowania benzyny ; )
H
Harun
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:18
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Harun »

[quote=""Pita_600""]to nic nie da, szkoda czasu i marnowania benzyny ; )[/quote]

Mogę niestety tylko potwierdzić. Też próbowałem tej metody (zatankowałem V-Powera) i pojeździłem na wysokich obrotach. Nic nie dało.
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ dolotowy + wydechowy”