VWPolo Klub

witam,
Mam problem z moją polówką 1.0 AER, mianowicie po rozgrzaniu silnika obroty zaczynają falować na biegu jałowym i zapala się kontrolka ciśnienia oleju. Dodatkowo mechanik twierdzi że wyciek spod wałka rozrządu spowodowany jest jakimiś "rysami" na tymże wałku. Czy istnieje jakiś sposób na uszczelnienie tego wałka bez jego wymiany? Co z obrotami - czyszczenie przepustnicy? proszę o odpowiedz

na wałku z tego co wiem są uszczelniacze i można je wymienić,
co do falowania to trzba było by wyczyścić przepustnice i ją później zaadaptować powinno dalej już wszystko hulać

jeśli falowanie występuje na rozgrzanym silniku stawiałbym na czujnik temperatury płynu bądź sondę lambda, na wałku oczywiście mogą być rysy i będzie się sączyć olej, jednak można to zdiagnozować po wymontowaniu wałka, sam uszczelniacz kosztuję parę złotych jednak mechanik za robotę weźmie 100 krotność wartości uszczelniacza, jeśli potrafisz wymieniać rozrząd i trochę kumasz mechanikę to robiłbym sam, jeśli nie to radzę oddać do mechanika.

Co z tymi rysami można zrobić? da się to jakoś uszczelnić czy musze szukać nowego wałka ? :niewiem:

zależy jak głębokie, ja w miarę płytkie to można spróbować spolerować papierem wodnym 2500-3000 a jak głębokie+rdzawe wżery to tylko wymiana, wałków do 1.0 jest na pęczki więc pewnie do 50 zł kupisz

ok, dziękuje