[9n] 1.2 6v nierówna praca silnika na jałowym biegu
: 08 cze 2013, 16:23
Witam serdecznie,
Około miesiąc temu jadąc jedną z arterii Gdańska, po zmianie biegu z 2 na 3 i puszczeniu sprzęgła auto, pomimo iż silnik wchodził na obroty, auto przestało przyspieszać. Pomyślałem sobie, że pewnie kończy się tarcza sprzęgła, jednak wtedy zapaliła się kontrolka ESP oraz Check-Engine i po zatrzymaniu na poboczu, już na jałowym biegu, silnik zaczął nierówno pracować (silne wibracje całej karoserii). Zgasiłem go, uruchomiłem ponownie, lampki zgasły lecz praca silnika nie uległa zmianie. U mechanika wymieniłem łańcuch rozrządu, napinacz, ślizgi (poprzedni napinacz był już maksymalnie wyciągnięty), świece, filtry oraz oleje. Niestety bez zmian. Vag pokazuje przerwę zapłonu na cewce 3 cylindra - wymiana cewki nie przyniosła żadnego efektu; oraz w module ABS (od tygodnia ABS zapala się na przemian z ESP oraz Check-Engine :/) błąd 01314 - "komputer sterujący silnika, utrzymanie prędkości - uszkodzenie". Usunięcie błędów nie wpływa na pracę silnika, po czym po około 10km jazdy znów wracają. Dodam tylko, że silnik na luzie pracuje tak samo z wypiętą 3'cią cewką jak i z nią. Na wyższych obrotach wibracje są niewyczuwalne, bez trudu też wycisnąłem wczoraj z tego auta 150km/h.
Ciśnienie cylindrów:
1 - 13bar
2 - 12bar
3 - 5bar
Z dnia na dzień, sytuacja zdaję się pogarszać - check już nie gaśnie bez komputera, zdarza się, że po zatrzymaniu na światłach kontrolka silnika ze stale zapalonej zaczyna migać, wtedy też zapala się ESP i z 800 obrotów spada na 500 :/
Bardzo proszę o pomoc, słyszałem już różne teorie (co mechanik to nowa), a koszty napraw naprawdę mnie dobijają.
Dzięki!
Pozdrawiam!
Około miesiąc temu jadąc jedną z arterii Gdańska, po zmianie biegu z 2 na 3 i puszczeniu sprzęgła auto, pomimo iż silnik wchodził na obroty, auto przestało przyspieszać. Pomyślałem sobie, że pewnie kończy się tarcza sprzęgła, jednak wtedy zapaliła się kontrolka ESP oraz Check-Engine i po zatrzymaniu na poboczu, już na jałowym biegu, silnik zaczął nierówno pracować (silne wibracje całej karoserii). Zgasiłem go, uruchomiłem ponownie, lampki zgasły lecz praca silnika nie uległa zmianie. U mechanika wymieniłem łańcuch rozrządu, napinacz, ślizgi (poprzedni napinacz był już maksymalnie wyciągnięty), świece, filtry oraz oleje. Niestety bez zmian. Vag pokazuje przerwę zapłonu na cewce 3 cylindra - wymiana cewki nie przyniosła żadnego efektu; oraz w module ABS (od tygodnia ABS zapala się na przemian z ESP oraz Check-Engine :/) błąd 01314 - "komputer sterujący silnika, utrzymanie prędkości - uszkodzenie". Usunięcie błędów nie wpływa na pracę silnika, po czym po około 10km jazdy znów wracają. Dodam tylko, że silnik na luzie pracuje tak samo z wypiętą 3'cią cewką jak i z nią. Na wyższych obrotach wibracje są niewyczuwalne, bez trudu też wycisnąłem wczoraj z tego auta 150km/h.
Ciśnienie cylindrów:
1 - 13bar
2 - 12bar
3 - 5bar
Z dnia na dzień, sytuacja zdaję się pogarszać - check już nie gaśnie bez komputera, zdarza się, że po zatrzymaniu na światłach kontrolka silnika ze stale zapalonej zaczyna migać, wtedy też zapala się ESP i z 800 obrotów spada na 500 :/
Bardzo proszę o pomoc, słyszałem już różne teorie (co mechanik to nowa), a koszty napraw naprawdę mnie dobijają.
Dzięki!
Pozdrawiam!