VWPolo Klub

Witam, znalazłem jeden temat ale wydaje mi się że nie jest od tego. Zacznę od tego że jest to polo classic z 96r silnik 1.4. Otóż od ostatniego czasu kiedy silnik jest rozgrzany np po trasie 40km słyszę piski z okolic alternatora. Dzisiaj przejechałem 5km i gdy się trochę rozgrzał zaczyna piszczeć. Kiedy ostygnie i się go z powrotem włączy nic nie piszczy. Wykluczam pasek bo pasek piszczy jak pasek a to nie jest pisk paska. Jestem zielony w tym temacie więc proszę o pomoc.

to wyklucz pierwsze pasek spryskając go plakiem i zobaczysz czy nadal piszczy

wykluczam pasek na pewno, bo to jest perfidny pisk jak się pasek ślizga. Chciałem nagrać dźwięk żeby wam to pokazać ale znalazłem na YT, praktycznie identyczny dźwięk. Od tamtej pory co pisałem ten post, świszczy mocniej, ale jeszcze nie tak jak ten z tego filmiku :
http://www.youtube.com/watch?v=uppW2ck0cbc

Wydaje mi się że problem tkwi w środku alternatora. Edit; na zimnym silniku jest cisza dopiero po przejechaniu jakieś trasy zaczyna świszczeć, mam trasę 5km, i przy zwiększaniu obrotów zwiększa się szybkość tego świstu.