VWPolo Klub

Witam. Czy ktoś z Was miał taki przypadek. Polo Highline 1.4 podczas rozruchu zimnego silnika jak auto postoi na mrozie zapalają się kontrolki od ABS ESP i czujnika ciśnienia w oponach i tylko jak silnik zacznie kręcić gasną, podczas jazdy się nie zapalają. Dzieje się tak u mnie gdzieś od grudnia. Auto garażowane. Z początku to bagatelizowałem, aż do chwili kiedy w styczniu nie mogłem wogóle odpalić samochodu dopiero po 15 minutach kręcenia jakoś zaskoczył.Udałem się do ASO Vw Wątarski we Włocławku gdzie stwierdzili że muszą zaktualizować oprogramowanie, więc zrobili to i było dobrze przez dwa dni tzn. samochód normalnie odpala ale te kontrolki co jakiś czas zaświecają się. Udałem się więc drugi raz, a ponieważ u nich akurat kontrolki się nie zapalały nic nie stwierdzili- auto sprawne. Nie wiem co zrobić auta nie mogę im zostawić bo potrzebne, zresztą jak wprowadzą je do ciepłego pomieszczenia to z autem jest wtedy wszytko OK.Miał ktoś z Was taki przypadek. Podejrzewam że spowodowane może to być wilgocią tylko gdzie. Jak ostatnio było kilka dni ciepłych to kontrolki nie wariowały.

na początek sprawdź napięcie aku przy rozruchu kontrolki ABS-u przeważnie zapalają się przy zbyt niskim napięciu , możliwe że aku niedoładowany

To pierwsza oznaka braku prądu przy rozruchu. Aku pewnie słaby albo niedoładowany.

Witam. Auto używane w 70 % w trasie, więc aku powinien być naładowany. Za chwilę będę ponowniw dzwonił do serwisu po zaczyna mnie to denerwować.

Pewnie będziesz musiał u nich zostawić auto, bo jak nie zobaczą na własne oczy, to nic Ci z tym nie zrobią.
Ale jak koledzy piszą pewnie aku pada, albo styki zaśniedziały- czasami "-" na łączeniu z nadwoziem śniedzieje, nie widać tego, a robi nie miłe akuku. Jak autko na gwarancji to niczego nie ruszaj, najwyżej poproś o samochód zastępczy- czasami dobra wola serwisu i na jeden dzień może coś dadzą.

Jeżeli kręcił 15min to wątpię ze aku slaby bo by padł po kilku próbach.Ja jak zaczynam kręcić rozrusznikiem to tez na moment widzę ze mrugnął,a pali na dotyk ale jak tylko zapali już czysto na blacie.Wydaje mi się ze w poprzednich autach tez tak było.

Może rozrusznik zamarza, jak u mnie? Nie dzieje się tak za każdym razem, ale u mnie jak czasami próbuję uruchomić na mrozie, to rozrusznik w ogóle nie kręci. Dopiero po ok. 10 min. prób, gdy styki odmarzną, odpala.

bcomp-daj znać jak ASO do tego podeszło i czy to normalny objaw.W instrukcji piszą ze ma zgasnąć po odpaleniu auta,a po odpaleniu nie ma śladu po kontrolkach,dlatego ciekawy jestem jak do tego podejdzie serwis.

Dzisiaj wymieniłem akumulator na nowy i wszystkie objawy zniknęły. Akumulator miał za małe napięcie spoczynkowe.